Maju ptaki czasem oglądam, a często słyszę jak siedzą na sośnie u sąsiada, tuż przy granicy z moją działką. Sporo też przesiaduje na orzechu, ale tam nie sposób ich dojrzeć.
Zdenerwowana widzieć już je widzę, ale z czereśniami to faktycznie może być różnie - szpaki już czekają
Elu tak, to strzępotek
Kasiu kwiatów faktycznie mam coraz więcej
ostatnio nałogowo kupuję nasiona, trochę wysiałam, a reszta na przyszły rok
Aniu orlików będzie więcej
już wypatrzyłam nasiona na orlikach rosnących koło drogi, teraz czekam aż dojrzeją
Aniu staram się tam nie zaglądać, więc chrześniaków raczej nie zobaczę
Znowu mam zaległości w publikowaniu
A wszystko zmienia się tak szybko - w końcu pojawiły się na działce różne rośliny, co przyjadę, to powiększam grządki i je zapełniam
Rabatka nr 2 z lekko oklapniętymi mieszkańcami zaraz po sadzeniu: dzwonki irlandzkie, nachyłki, goździki brodate.
Inkarvilla z przecenionych bylin, jako pierwsza pokazała chęć do życia:
Pierwsze żurawki: