Aniu nazwa zostaje
Karolino mam nadzieję, że twój "kołeczek" jednak przeżyje
Renklody mam 4, oprócz nich jeszcze inną wysoką śliwę i 2 mirabelki - na brak śliwek raczej nie będę mogła narzekać
Maju tym bardziej teraz chciałoby się wszystko na raz: teren wyrównany, nowy trawnik, rabaty, drzewa przycięte... A potem nie wiadomo w co ręce włożyć
Elu nadal mam przestronnie... jeszcze
Na działce wszystko rośnie jak oszalałe, coraz więcej z posadzonych/wysianych roślin kwitnie. Nie zawsze mam czas zrobić zdjęcia, kawałek po kawałku oczyszczamy całą rodziną teren, odchwaszczamy, przekopujemy i wyrównujemy. Długo to wszystko potrwa, ale uznaliśmy że wypożyczenie glebogryzarki jest raczej kiepskim pomysłem, najpierw i tak trzeba odchwaścić, a przekopanie potem nie zajmuje już tak wiele czasu.
Dzwonki irlandzkie coraz ładniejsze
niestety przyplątała się mszyca, jak tylko gnojówka dojrzeje potraktuję ją odpowiednio
Inkarvilla dalej kwitnie
Krwawnik się przyjął i też kwitnie w najlepsze, muszę poszukać mu kolegów
Ogórki też mają całkiem ładne kwiaty