|
Dzisiaj jest 26.04.2024 10:58
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
kasia17071981
|
: 17.03.2021 07:27 |
|
Rejestracja: 09.11.2012 08:12 Posty: 33366 Lokalizacja: Dolnośląskie okolice Zgorzelca
Pochwały: 51
|
No to się praca zaczęła, ciecie dobre bo zagęszcza ładnie Piękne początki wiosny, u mnie pada śnieg
|
|
Na górę |
|
|
BasiaK
|
: 17.03.2021 11:27 |
|
|
Mistrz ogrodniczy |
|
Rejestracja: 08.12.2013 10:47 Posty: 11310 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
|
Kiedyś czytałam o dereniu, że do owocowania wymaga drugiego egzemplarza. Tyle że mam dereń, bardziej ozdobny wprawdzie ('Variegata'), ale jednak jadalny i owocuje co roku. Nie rozumiem tego B.
|
|
Na górę |
|
|
liliana1
|
: 17.03.2021 14:19 |
|
Rejestracja: 08.08.2016 21:43 Posty: 4059 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 12
|
BasiaK pisze: Kiedyś czytałam o dereniu, że do owocowania wymaga drugiego egzemplarza. Tyle że mam dereń, bardziej ozdobny wprawdzie ('Variegata'), ale jednak jadalny i owocuje co roku. Nie rozumiem tego B. No rozumiem, że może tęsknić za swoją "drugą połówkę" ale dwa, trzy owoce! jakie wydaje w sezonie, to zdecydowanie przesada.
|
|
Na górę |
|
|
BasiaK
|
: 18.03.2021 10:31 |
|
|
Mistrz ogrodniczy |
|
Rejestracja: 08.12.2013 10:47 Posty: 11310 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
|
No widzisz, ale zobacz swoją pigwę. Mój sąsiad kiedyś posadził drzewko pigwowe, rosło na pewno ponad 20 lat i praktycznie nie owocowało. I też pytanie, dlaczego - bo niby druga potrzebna? A przecież widziałam na własne pojedyncze drzewa w ogrodach uginające się pod owocami. Może zagróź dereniowi kompostem, czasami ustna perswazja działa cuda B.
|
|
Na górę |
|
|
liliana1
|
: 18.03.2021 18:16 |
|
Rejestracja: 08.08.2016 21:43 Posty: 4059 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 12
|
BasiaK pisze: Może zagróź dereniowi kompostem, czasami ustna perswazja działa cuda B. Spróbuję. Może to pomoże. Dzisiaj spędziłam miło czas flanckując pomidory i papryki. I znowu brak u mnie konsekwencji. Po ostatnim sezonie, gdzie 99% pomidorów musiałam wyrzucić z powodu zarazy, solidnie sobie obiecywałam, że to koniec. Robiąc przedsezonowe porządki trafiłąm na różne resztki nasion i tak szkoda mi było ich wyrzucić. Pewnie jesienią znów będę żałować, że chore krzaki zabierają cenne miejsce na działce.
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 18.03.2021 20:23 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33394 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Lila, spróbuj opryskiwać pomidory " ziołową miksturą" U mnie się sprawdziło, większość pomidorów ocalała, ale trzeba opryskiwać systematycznie.
|
|
Na górę |
|
|
liliana1
|
: 18.03.2021 20:35 |
|
Rejestracja: 08.08.2016 21:43 Posty: 4059 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 12
|
elka pisze: Lila, spróbuj opryskiwać pomidory " ziołową miksturą" U mnie się sprawdziło, większość pomidorów ocalała, ale trzeba opryskiwać systematycznie. Staram się to robić, jednak z systematycznością jest u mnie różnie. Ciągle jest tyle prac przy tak dużej ilości roślin, że wiecznie brakuje mi czasu na wszystkie konieczne zabiegi.
|
|
Na górę |
|
|
gosiaczek1977
|
: 18.03.2021 20:54 |
|
Rejestracja: 13.01.2015 20:08 Posty: 6799 Lokalizacja: świętokrzyskie
Pochwały: 6
|
|
Na górę |
|
|
Senior
|
: 18.03.2021 21:18 |
|
Rejestracja: 12.06.2019 21:19 Posty: 777
Pochwały: 6
|
liliana1 pisze: Dzisiaj spędziłam miło czas flanckując pomidory i papryki. I znowu brak u mnie konsekwencji. Po ostatnim sezonie, gdzie 99% pomidorów musiałam wyrzucić z powodu zarazy, solidnie sobie obiecywałam, że to koniec. Robiąc przedsezonowe porządki trafiłąm na różne resztki nasion i tak szkoda mi było ich wyrzucić. Pewnie jesienią znów będę żałować, że chore krzaki zabierają cenne miejsce na działce. Liliana masz ten sam problem co ja z pomidorami. Też miałem już nie sadzić ich w tym roku. Jeżeli znowu zachorują pomimo oprysków to będzie to ostatni raz.
_________________ Serdecznie pozdrawiam - Józek.
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 19.03.2021 09:19 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33394 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Senior pisze: Jeżeli znowu zachorują pomimo oprysków to będzie to ostatni raz. Zauważyłam, że są odmiany dużo bardziej podatne na zarazę, ale już nie pamiętam, które to były...
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 79 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|