Pomału coraz wiosenniej się robi w ogródku... Nie wytrzymałam i przycięłam róże, choć powinno się to robić jak kwitną forsycje, ale róże już wybudzone, szykują się do puszczania nowych pędów.
Na tej rabacie są posadzone cztery róże - pokazana już przeze mnie Polarstern, a oprócz niej dosadzone jesienią Bienenweide Rot (miododajna), Novalis i Pomponella.
Załącznik:
2019-03-04 6311.JPG [ 272.38 KiB | Przeglądany 360 razy ]
Tu róże są trzy - Friesia i Gorgeous, które pokazywałam, oraz dosadzona Rotkäppchen (Czerwony Kapturek). Przy furtce jest jeszcze malutka The Fairy.
Załącznik:
2019-03-04 6312.JPG [ 265.27 KiB | Przeglądany 360 razy ]
Ranniki jeszcze kwitną...
Załącznik:
2019-03-04 6320.JPG [ 191.15 KiB | Przeglądany 360 razy ]
Załącznik:
2019-03-04 6344.JPG [ 106.99 KiB | Przeglądany 360 razy ]
Pierwiosnek gruziński kwitnie coraz obficiej...
Załącznik:
2019-03-04 6318.JPG [ 209.92 KiB | Przeglądany 360 razy ]
Pierwiosnki marketowe po przesadzeniu do ogrodu zbladły i nie mają już tak wściekle intensywnych kolorów, ale to dobrze - wyglądają naturalniej.
Załącznik:
2019-03-04 6347.JPG [ 218.47 KiB | Przeglądany 360 razy ]
Załącznik:
2019-03-04 6348.JPG [ 187.91 KiB | Przeglądany 360 razy ]
Ujawniło się też trochę więcej przebiśniegów na trawniku...
Załącznik:
2019-03-04 6361.JPG [ 198.39 KiB | Przeglądany 360 razy ]
Załącznik:
2019-03-04 6364.JPG [ 122.22 KiB | Przeglądany 360 razy ]
Rosną tulipany posadzone na jesieni. Oprócz tych roślin cebulowych, które sami jesienią posadziliśmy (tulipany, krokusy, kosaćce, hiacynty, czosnki), w różnych miejscach działki wychodzą jakieś pojedyncze tulipany, krokusy, szafirki... No i milion śniedków...
Załącznik:
2019-03-04 6350.JPG [ 317.27 KiB | Przeglądany 360 razy ]