Chyba u wszystkich cytrusy w tym roku rosną jak na drożdżach. Miałem cytrynę wariegata, lecz wszystkie nowe liście wypuszcza zielone. Pozostał jeden listek łaciaty. Chyba użyję ją do szczepień.
Ja niektórym cytrusom obrywam pączki kwiatowe. Kilka dni temu skierniewickiej oberwałem chyba z trzydzieści. Ma już dwa owoce w różnym stadium rozwoju i teraz ma produkować liście.
Ja może też jutro trochę oberwę. Zastanawiam się czy jej nie przesadzić, miałam w planie, ale ziemia mi się skończyła. Muszę wyprodukować nową, a nie chce mi się. Worek wulkanicznej poszedł...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników