Niestety w jednym miejscu nastąpił pogrom pomidorków... zaczęły ciemnieć i usychać. Nie wiem dlaczego. Wysypałam tam trochę trutki na ślimaki, bo było ich już strasznie dużo. Możliwe, że zaszkodziła też pomidorkom? Na opakowaniu nigdzie nie piszą nic takiego. Tylko, że jest bardzo niebezpieczna dla psów (o czym już się zdążyłyśmy przekonać, jak moja mama otruła w ten sposób naszego psa...). Inna sprawa, że pewnie się jej pod pomidorki nie sypie, bo ślimaki ich nie jedzą, ale u mnie pomidorki rosną na jednej rabatce z różnymi innymi roślinami. Na szczęście nie wszystkie są chore, a niektóre tylko częściowo.
Załącznik:
pogrompomidorkow4.jpg [ 424.97 KiB | Przeglądany 468 razy ]
Załącznik:
pogrompomidorkow3.jpg [ 465.31 KiB | Przeglądany 468 razy ]
Załącznik:
pogrompomidorkow2.jpg [ 161.48 KiB | Przeglądany 468 razy ]
Załącznik:
pogrompomidorkow1.jpg [ 130.16 KiB | Przeglądany 468 razy ]