U mnie rosło kilka krzewów aronii, ale rodzice oddali je sąsiadce. A one rodzą tak zdrowe owoce U mnie również robiono nalewkę z aronii

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Podpiwek;
Skład:

5 litrów wody,
80g kawy zbożowej "Kujawianka",
garść szyszek chmielowych,
2,5g drożdży piekarskich (dokładnie należy zważyć i nie dawać więcej!!!),
300g cukru,
1/2 płaskiej łyżeczki kwasku cytrynowego,



Wodę wraz z kawą i chmielem doprowadzić do wrzenia, a następnie gotować przez 10 minut na tzw. małym ogniu.


Lekko ostudzić i przecedzić przez bardzo drobne sito lub jak ktoś ma dużo czasu i cierpliwości przez kawałek czystego płótna. Osobiście niewielki osad na dnie butelki nie przeszkadza mi więc przecedzam tylko przez sito. Następnie należy dodać cukier i kwasek cytrynowy (można dodać również syrop karmelowy dla poprawienia smaku) , i po ich rozpuszczeniu nasz wywar odstawić do przestygnięcia. Gdy nasz napój jest jeszcze lekko ciepły odlewamy jedną szklankę i rozpuszczamy w niej drożdże. Rozpuszczone drożdże wlewamy do pozostałej ilości napoju. Teraz wystarczy przelać go do butelek po wodzie mineralnej ( tak do 2/3 wysokości butelki) zgnieść butelki tak aby napój wypełniał jej całe wnętrze: zakręcić mocno i pozostawić na jedną dobę w temperaturze pokojowej. Gromadzący się gaz w butelce prostuje ją i sprawia, że jest twarda. Jeżeli ktoś się obawia "eksplozji" to na tym etapie można trochę tego gazu upuścić.
Po jednym dniu przenosimy butelki do zimnej piwniczki gdzie stoją następnie 5 do 7 dni. Po tym okresie napój schładzamy w lodówce i pijemy ze smakiem.
UWAGA : odkręcamy butelki bardzo powoli upuszczając zgromadzony tam gaz. W przeciwnym razie cały podpiwek ląduje na stole.

Napój ten jest napojem bezalkoholowym ale jeśli ktoś chce można go również wzmocnić niewielką ilością spirytusu.
Na zdrowie..!!

_________________
Kwiatowe eksperymenty
Kwiatkowe eksperymenty II
Kwiatkowe eksperymenty III
Niezwykłe opowieści

''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc ''
Renata
Nie mam polskich znakow w komputerze

nalewka malinowa .

_________________
Zapraszam do mojej winnicy
http://gorskawinnica.blogspot.com

Oj wypiłoby się tego trunku dla zdrowotności

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Wspaniałe te przepisy, na pewno skorzystam.
Robię nalewkę z pigwy ,z czarnych porzeczek oraz leczniczą z mniszka i pędów sosny.
Kiedyś, zrobiłam kwas chlebowy na letnie upały, ale jakimś cudem dostał troszkę procentów, bo moje dzieci były podejrzanie wesołe. Trzeba uważać

Aronia zaczyna dojrzewać, wrzućcie dobry przepis

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Mam ostatnio nalewka z aronii zrobiła się jakaś galaretowata a teraz robimy tylko z porzeczki czarnej,wiśni i malin najlepsza nalewka to jest z żurawiny jak dla mnie.

_________________
Zapraszam do mojej winnicy
http://gorskawinnica.blogspot.com

Karolu może tu znajdziesz coś dla siebie http://wino.org.pl/content/view/214/136/

_________________
Zapraszam do mojej winnicy
http://gorskawinnica.blogspot.com

U mnie w domu nalewkę z aronii sporządzano według poniższego przepisu


- 80 dag świeżych owoców aronii;
- 0,5 l spirytusu;
- 200 liści wiśni;
- 60 dag cukru;
- 20 g kwasku cytrynowego.

Owoce wraz z liśćmi należy gotować przez 5 minut, po czym odstawić i w takiej formie pozostawić na noc. Następnego dnia należy odcedzić wywar, do którego dodajemy cukier, kwasek cytrynowy, a na samym końcu spirytus. Całość mieszamy i nalewamy do butelek.

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

U mnie w tym roku zapowiadają się obfite zbiory jeżyn . Czy robił ktoś nalewkę z tych owoców ?

_________________
Pozdrawiam

Mój zielony raj
Mój raj na ziemi cz.1
Mój raj na ziemi cz.2

Na zawsze w naszej pamięci. Agnieszko, spoczywaj w spokoju [*][*][*]