|
|
Dzisiaj jest 29.04.2024 09:19
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
| Autor |
Wiadomość |
|
kasia17071981
|
 : 24.03.2022 06:59 |
|
Rejestracja: 09.11.2012 08:12
Posty: 33366
Lokalizacja: Dolnośląskie okolice Zgorzelca
Pochwały: 51
|
|
Pcha się na świat ale na to nic nie poradzimy.
|
|
| Na górę |
|
 |
|
Zdenerwowana
|
: 24.03.2022 08:04 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57
Posty: 5961
Pochwały: 32
|
Senior pisze: Ewa to jest pąk z jesieni. Na razie mamy przymrozki i figowce rosnące w gruncie jeszcze nie wznowiły wegetacji. Ale on zmienia kolor, czyli budzi się. Wiem, że to za wcześnie i chyba mu się coś pokręciło (co mu na zdrowie nie wyjdzie).
_________________
Wiedźmowata
|
|
| Na górę |
|
|
|
Senior
|
: 27.03.2022 17:27 |
|
Rejestracja: 12.06.2019 21:19
Posty: 779
Pochwały: 6
|
Jestem bardzo ciekawy czy ten figowiec przetrzymał zimę bez okrycia. Kora wygląda na zdrową 
_________________
Serdecznie pozdrawiam - Józek.
|
|
| Na górę |
|
|
|
Senior
|
: 22.04.2022 17:45 |
|
Rejestracja: 12.06.2019 21:19
Posty: 779
Pochwały: 6
|
|
Ewa rosną figowce? Moje nic a nic.
_________________
Serdecznie pozdrawiam - Józek.
|
|
| Na górę |
|
|
|
Zdenerwowana
|
: 22.04.2022 18:02 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57
Posty: 5961
Pochwały: 32
|
|
Nie byłam na działce już z 10 dni - poda często, zimno, kilkakrotne wizyty u dentysty. Tak, że nic nie wiem. Pojadę może po niedzieli - na wtorek nie zapowiadają deszczu. Wątpię, by coś się zmieniło jeśli chodzi o figowce, z racji tego zimna i deszczu.
Mnie te figowce nie tak interesują jak marchew. Posiałam jesienią i gdy o tym powiedziałam Sąsiadowi Działkowemu (rolnikowi z dziada pradziada), to mi nagadał żem głupia (nie powiedział tego wprost, ale opłotkami), że marchwi się jesienią nie sieje. To teraz jak mi ona nie wzejdzie, to będę miała kłopot wizerunkowy, bo mu się sprzeciwiłam i odparłam, że nie ma racji.
_________________
Wiedźmowata
|
|
| Na górę |
|
|
|
Zdenerwowana
|
: 22.04.2022 18:56 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57
Posty: 5961
Pochwały: 32
|
|
Wiem, że nie ma racji, bo w zeszłym roku miałam marchew z siania zimowego. Poza tym, na torebkach z nasionami są podane dwa terminy siania: jesienny i wiosenny. Ale jest prawdopodobieństwo niewykiełkowania (taki problem miałam w tym roku z sałatą - ani jedno nasiono nie wykiełkowało, dopiero, gdy kupiłam nowe nasiona poskutkowało), albo (jak piszesz) zakiełkują przed zimą, albo zdarzy się coś innego i wtedy nie przetłumaczysz.
_________________
Wiedźmowata
|
|
| Na górę |
|
|
|
Senior
|
: 23.04.2022 16:34 |
|
Rejestracja: 12.06.2019 21:19
Posty: 779
Pochwały: 6
|
|
Ja zawsze sieję na wiosnę. Marchewkę wczesną i późną.
_________________
Serdecznie pozdrawiam - Józek.
|
|
| Na górę |
|
|
|
Zdenerwowana
|
: 23.04.2022 16:58 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57
Posty: 5961
Pochwały: 32
|
|
Ja też posiałam trochę na wiosnę. Podobnie jak z pietruszką - rządek, dwa jesienią i podobnie wiosną.
_________________
Wiedźmowata
|
|
| Na górę |
|
|
|
kasia17071981
|
: 24.04.2022 19:49 |
|
Rejestracja: 09.11.2012 08:12
Posty: 33366
Lokalizacja: Dolnośląskie okolice Zgorzelca
Pochwały: 51
|
Ja zawsze sieje wiosną warzywa bo potem bym miała to plewić to szok  bo chwasty szybciej ruszają
|
|
| Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
W czasach kiedy miałam wielki ogród, marchew i pietruszkę siałam zawsze jesienią na wczesny zbiór i końcem maja miałam własną marchewkę. Na zimowe zapasy siałam wiosną. Ważne jest jednak, żeby nie dopuścić do kiełkowania tych warzyw przed zimą.
