|
Dzisiaj jest 28.03.2024 19:26
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
Zdenerwowana
|
: 17.10.2021 15:35 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5940
Pochwały: 32
|
To samo jest i u mnie. ale pomyślałam, że może gdybym zebrała teraz z tych pełnych (to przecież drugie pokolenie jest), to procentowość pełnych, w roku przyszłym, by wzrosła. Możemy zrobić doświadczenie. Mogę sprawdzić, czy jakieś nasiona się ostały na kwiatkach.
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
Senior
|
: 17.10.2021 17:53 |
|
Rejestracja: 12.06.2019 21:19 Posty: 774
Pochwały: 6
|
Ewa kiwi szybko rośnie, na wiosnę zasil je nawozem. Gdzie Ty mieszkasz że nie miałaś przymrozków? Twoje figowce mają jeszcze liście zielone, moje mają je do połowy zniszczone przez mróz.
_________________ Serdecznie pozdrawiam - Józek.
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 17.10.2021 18:19 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5940
Pochwały: 32
|
Widziałam Twoje. Mieszkam w świętokrzyskim (Busko-Zdrój). W okolicy były przymrozki, tyle, że moja "działka" chyba ich nie uświadczyła. I to zdarzyło się nie pierwszy raz. Wiosną zeszłego roku ludziom ziemniaki ścięło - pole może 20 metrów od moich włości, a u mnie pomidory sobie spokojnie stały (nie powiem, że rosły, bo chłodno było, ale nic im się nie stało). Co ciekawsze, mam to wszystko prawie w szczerym polu, na górce.
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
Senior
|
: 17.10.2021 18:34 |
|
Rejestracja: 12.06.2019 21:19 Posty: 774
Pochwały: 6
|
Jeżeli masz na górce to zimne powietrze spływa do niżej położonych okolic.
_________________ Serdecznie pozdrawiam - Józek.
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 17.10.2021 18:48 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5940
Pochwały: 32
|
Ale wygwizdów swoje robi.
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 27.10.2021 17:08 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5940
Pochwały: 32
|
Byłam dziś na "działce" (może ostatni raz w tym roku). Posiałam marchewkę i pietruszkę, zebrałam trochę jabłek - resztę zostawiłam ptakom i wiewiórkom. Zrobiłam też kilka zdjęć. Samosiejki aksamitek: Załącznik:
Komentarz: Samosiejki aksamitek
IMG_8995.JPG [ 323.48 KiB | Przeglądany 664 razy ]
Borówki ślicznie się przebarwiły, całe krzaczki czerwone są: Załącznik:
IMG_8997.JPG [ 313.36 KiB | Przeglądany 664 razy ]
A figi zaczynają się zastanawiać, czy już nie pora zrzucić liście - lekki żółć się pokazuje: Załącznik:
IMG_8998.JPG [ 359.61 KiB | Przeglądany 664 razy ]
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
gosiaczek1977
|
: 27.10.2021 20:00 |
|
Rejestracja: 13.01.2015 20:08 Posty: 6777 Lokalizacja: świętokrzyskie
Pochwały: 6
|
|
Na górę |
|
|
kasia17071981
|
: 27.10.2021 20:15 |
|
Rejestracja: 09.11.2012 08:12 Posty: 33340 Lokalizacja: Dolnośląskie okolice Zgorzelca
Pochwały: 51
|
Oj szkoda że nie masz jej na co dzień Jeszcze kolorowo a i ptaszyny będą miały co jeść
|
|
Na górę |
|
|
gregorius
|
: 27.10.2021 20:44 |
|
Rejestracja: 10.10.2007 22:30 Posty: 17136 Lokalizacja: UK
Pochwały: 18
|
Borówka ładnie się przebarwiła, u mnie jeszcze zielona.
_________________ "Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury" Pozdrawiam
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 24.02.2022 15:06 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5940
Pochwały: 32
|
Dziś nastąpiło otwarcie działki. Posadziłam 9 truskawek. Mam tam jakieś, ale te kupiłam jesienią zeszłego roki, a kupiłam dlatego, że chyba będą tymi, które pamiętam z dzieciństwa (o ile Pan Sprzedający nie podmienił nazwy) Murzynki. Bardzo mnie ciekawiło, czy posadzony w zeszłym roku czosnek niedźwiedzi przetrwał (posadzony pod orzechami - tam, gdzie wcześniej królował podagrycznik). Widać, że daje radę i ładnie już zaczyna się pokazywać. W przeciwieństwie do czosnku jadalnego, który to dopiero gdzieniegdzie pokazuje listki. Przycięłam borówki amerykańskie 3 przycięłam, bo czwartą chyba zające mi poprzycinały. Popryskałam brzoskwinię syllitem (nie wiem, czy w terminie - bez okularów pączków nie mogłam ocenić. Ale sumienie mam spokojne: popryskana). Brzoskwinia posadzona od pestki (w 2019) i teraz jest już wyższa niż ja. Nie wiem jak ma na imię, owoc w sklepie kupiłam i jako, że był bardzo dobry, wsadziłam pestkę. To te z płaskich (Saturn, czy jakoś tak). Koniec pisania (choć prac było jeszcze trochę), teraz zdjęcia. A i może ktoś rozpozna roślinę z ostatniej fotki (podejrzewam roszponkę, ale pewności nie mam.
Załączniki: |
IMG_9151.JPG [ 2.86 MiB | Przeglądany 164 razy ]
|
IMG_9157.JPG [ 303.86 KiB | Przeglądany 164 razy ]
|
IMG_9155.JPG [ 248.8 KiB | Przeglądany 164 razy ]
|
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|