|
Dzisiaj jest 26.04.2024 19:01
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
kasia17071981
|
: 06.03.2019 07:36 |
|
Rejestracja: 09.11.2012 08:12 Posty: 33366 Lokalizacja: Dolnośląskie okolice Zgorzelca
Pochwały: 51
|
Piękne forsycje Czekam na ten widoczek i od razu wiem że święta
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 06.03.2019 12:52 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5961
Pochwały: 32
|
elka pisze: Jak duża jest ta działka/sad? ł Dokładnie nie wiem, bo dokumentów jeszcze nie widziałam (trwa zbieranie przed odwiedzeniem notariusza), ale około 10 arów. jaga51 pisze: masz drzewa to nawet fajnie, oczywiście pod warunkiem, że są i te wartościowe. To taka gotowizna. Też się cieszę, ale tego jest za dużo i muszę coś wyciąć, bo naprawdę nie ma miejsca na warzywniak, nie mówiąc o kwiatach. Jak już wcześniej pisałam, nie ma nawet trawy, bo zagęszczenie drzew jest zbyt duże.
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
Hanaa
|
: 06.03.2019 13:05 |
|
Rejestracja: 07.05.2013 10:05 Posty: 7112 Lokalizacja: Dolny Śląsk
Pochwały: 22
|
Cytuj: przez kilka lat zaniedbania, są całe, jakby kędzierzawość się ich nie imała), orzechy włoskie (znalazłam kilka ogromnych owoców i nie wiem, czy to z "moich" drzew, czy z sąsiedzkich jakieś ptaki przyniosły), orzechy laskowe, nie Na działkach był swego czasu sąsiad, który miał całą działkę zasadzoną brzoskwiniami i również dawał (sprzedawał ?) innym użytkownikom. Jak się okazało wszystkie te drzewka były wyhodowane z pestek odmianowej brzoskwini, ale one nie powtarzają cech szlachetnych, tylko rosły sobie, pięknie kwitły, nawet miały ładniejsze kwiaty od tych odmianowych, nie wymagały oprysków, ale owoce były małe i kwaśne. Odnośnie orzechów włoskich, to sama wyrwałam u siebie kilka "sadzonek" co sroki roznosiły, jeśli nie są odmianowe, nie warto nimi zawracać głowy. Drzewko szczepione na podkładce, czyli odmianowe i teraz można rozpoznać. Sadzi się je tak, żeby podkładka nie była zakopana do ziemi w całości , tylko miejsce szczepienia jest widoczne nad ziemią. Dlaczego o tym piszę? Kupując sad wyznacznikiem ceny nie mogą być jakieś tam drzewka, chyba, ze sprzedający ma dokumentację na te drzewka, a sądząc po zapuszczeniu na pewno tak nie jest, bo odmianowe drzewka nie są najtańsze, tym bardziej podrośnięte. To tylko tak, ku przestrodze. Sad sadowi nie równy. Życzę powodzenia.
|
|
Na górę |
|
|
paulinah
|
: 06.03.2019 13:08 |
|
Rejestracja: 30.07.2014 19:51 Posty: 1043 Lokalizacja: okolice Ełku
Pochwały: 3
|
Zdenerwowana pisze: muszę coś wyciąć, bo naprawdę nie ma miejsca na warzywniak, nie mówiąc o kwiatach. Jak już wcześniej pisałam, nie ma nawet trawy, bo zagęszczenie drzew jest zbyt duże. Okres lęgowy się zaczął. Kiepski czas na wycinkę. Pamiętaj o pozwoleniach Przed usunięciem bądź pewna że nie masz w koronie gniazd. 10 arów to całkiem fajny kawał ogrodu! Trzymam kciuki i chętnie będę obserwować prace
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 06.03.2019 13:44 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5961
Pochwały: 32
|
Hanaa pisze: Kupując sad wyznacznikiem ceny nie mogą być jakieś tam drzewka, Ani ja nie kupowałam tego jako sad, ani pani mi go jako taki nie sprzedawała. Po prostu, to jest już starsza pani (ponad 80 lat), mąż nie żyje i po prostu chciała to sprzedać, bo już tam nie chodzi od kilku lat. Hanaa pisze: Drzewko szczepione na podkładce, czyli odmianowe i teraz można rozpoznać. Sadzi się je tak, żeby podkładka nie była zakopana do ziemi w całości , tylko miejsce szczepienia jest widoczne nad ziemią. Nie przyglądałam się. W niektórych to nie da się zauważyć (chyba), bo to są już wielkie drzewa (zdjęcia ich nie pokazują). paulinah pisze: Okres lęgowy się zaczął. Kiepski czas na wycinke. Pisałam, że wycinka będzie jesienią/zimą, bo teraz drzewa mają się wykazać owocami. Te najlepsze (smakowo) pozostaną. paulinah pisze: Pamiętaj o pozwoleniach Na owocowe chyba nie trzeba?
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
wawik
|
: 06.03.2019 16:31 |
|
Rejestracja: 10.04.2011 17:17 Posty: 11248 Lokalizacja: Rybnik
Pochwały: 19
|
Zdenerwowana pisze: paulinah pisze: Okres lęgowy się zaczął. Kiepski czas na wycinke. Pisałam, że wycinka będzie jesienią/zimą, bo teraz drzewa mają się wykazać owocami. Te najlepsze (smakowo) pozostaną. paulinah pisze: Pamiętaj o pozwoleniach Na owocowe chyba nie trzeba? Na własnej posesji na drzewka owocowe kwarantanna nie obowiązkowa, również pozwolenie na wycinkę też nie potrzebne szczególnie do drzewek mniejszego kalibru.
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 06.03.2019 18:06 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5961
Pochwały: 32
|
wawik pisze: również pozwolenie na wycinkę też nie Tak myślałam (choć do jesieni może się dużo w przepisach zmienić).
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
wawik
|
: 06.03.2019 18:11 |
|
Rejestracja: 10.04.2011 17:17 Posty: 11248 Lokalizacja: Rybnik
Pochwały: 19
|
Ewa, widząc co wyprawiał minister Szyszko w Puszczy Białowieskiej, czy wycinka na Mierzei wiślanej ja już przestałem się przejmować.
|
|
Na górę |
|
|
jaga51
|
: 06.03.2019 19:53 |
|
Rejestracja: 28.02.2013 21:23 Posty: 7869
Pochwały: 24
|
wawik pisze: Ewa, widząc co wyprawiał minister Szyszko w Puszczy Białowieskiej, czy wycinka na Mierzei wiślanej ja już przestałem się przejmować. Tylko że ministrowi ujdzie płazem, nam niekoniecznie. Do 20 cm średnicy pnia oraz owocowe można wycinać, tak było do niedawna, a czy się coś zmieniło tego nie wiem.
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 06.03.2019 20:19 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33395 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Spory kawałek masz jako pole do działania. Będziemy kibicować.
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 93 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|