Wszystkie są super! Ta pierwsza tak brzydka, że aż piękna

_________________
pozdrawiam,

mag

Renato. Tak mało mam czasu, żeby śledzić wszystkie twoje wpisy ale jak tylko wchodzę na forum to zaczynam od twoich opowieści. Emocjonujące, pouczające, ciekawe a rośliny jakie masz i zdobywasz to powód do zazdrości ale takiej zdrowej nie zawistnej.
Znowu tu zaglądnę przy czasie

_________________
Pozdrawiam,
Bogda

"Zwróć swoją twarz ku słońcu a cień zostanie w tyle"

Mój wiejski ogród

Renatko ale mi się nazbierało zaległości A u Ciebie tyle się dzieje Piękne opowieści i zdjęcia z podróży, ciekawostki roślinne

_________________
Pozdrawiam Marta

Ogród Marty
Ogród Marty - część II
Na parapecie i nie tylko
Nadwyżka ogrodowych i domowych

....nooo..... nazwalismy go ''Patyczak''.
To jakies bardzo dziwne stworzenie, wiec moze jeszcze Maji sie poklonie ...moze ona jeszcze wpadnie na jakis pomysl, kto to moze byc??

_________________
Kwiatowe eksperymenty
Kwiatkowe eksperymenty II
Kwiatkowe eksperymenty III
Niezwykłe opowieści

''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc ''
Renata
Nie mam polskich znakow w komputerze

A ja zaglądam na pierwsze zdjęcie i szukam oznak życia.
Myślałam że zaraz zobaczę bujną koronę z liśćmi a tu piszesz że to pokazana cała roślina.
Następne to podziwiam bo żyją i wyglądają cudnie.

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

To drugie mam od Bożenki (koshamo), senecio stapeliaformis, na słoneczku mi się też tak ładnie wybarwiła...

Pierwsze nie wiem, czy to coś stapeliowatego?

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

..... normalnie....KOCHAM WAS za to, ze pozwalacie mi miec te odrobine radosci i satysfakcji....
No, rewelacja...
Co, prawda...Ele sie jeszcze nie wypowiedziala, ale podejrzewam, a nawet jestem pewna, ze milczy tylko dlatego, zeby mi nie psuc radochy....

Stapelia....no, to patrzcie ;



To druga juz w naszym domu ''plastykowa roslina'', czyli skrytokwiat

Ale dziekuje wam, ze pozwoliliscie mi na troszke radosci...
Natomiast co to jesdt to pierwsze, nie mam pojecia. Moze kiedys sie dowiem, zobaczymy.Stoi na poludniowym parapecie i zobaczymy, jak bedzie na sloneczko reagowac.

Natomiast co w domu, zeby nie byc goloslownym i poakazac co nieco.
W domu niewiele...Juz teraz jestem przekonana, ze lacunosa zasusza paczki i wiem przez kogo. Przez australis, ktora przeciez bez przytluania zyc nie moze, oplata kazdego, kto jej w lapy wpadnie, dobrala sie do lacunoski i gracilis. Gracilis znosi to dzielnie, ale lacunosce chyba nie odpowiadaja zmienne nastroje australis, ktora albo sie wtula, albo ''odskokiem'' ( doslownie !!! widzialam zjawisko na walsne oczy...!) pedzi w druga strone i ''majta'' oplatana roslinka na prawo i lewo...
Ale co jej moge zrobic ? Widac taki jej charakterek.
Natomiast brevielata paczury ma chyba giga wilkosci. Znaczy....narazie jeden baldach, ale ze ten baldach nie ma konkurencji, to jest ''spaslakowaty'' jak nigdy.
Poza ty, nareszcie zakwitly pierwsze klematysy ;




Wyjatkowo ladnie kwitnie sobie kuflik i oby mu tak zostalo, widac, zimna wiosna mu sluzy ;



...i klonikowi ;



I teraz, kiedy wedle informacji specjalistow powinny juz powoli przekwitac, to wlasnie beda mialy zamiar kwitnac nasz orchidee ogrodowe ;




Nie wiem tylko, jakim cudem tamta wschodzi w postaci dwoch rosdliek, skoro posadzona byla jedna....
Czyzby sie rozmnozyla jak cebulki tulipanow

No, i moje kaktusowe corac bogaciej sie prezentuja. Puchatek-kolczatek tez wypuszcza cos jakby paki kwiatowe....No, w kazdym razie dziwne ''cos''...



...i Grzesowi tez cos na oczku wyrasta ;



Takie samo ''cos'' wyrasta tez na co najmniej dwoch astrofitkach od Maji...
Coz....pasmatrim - uwidim...
Tymczasem nam koniec na limit zdjec wiec zaraz wracam...

_________________
Kwiatowe eksperymenty
Kwiatkowe eksperymenty II
Kwiatkowe eksperymenty III
Niezwykłe opowieści

''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc ''
Renata
Nie mam polskich znakow w komputerze

No, jestem i moze chwilowo dam sobie spokuj z reszta domowych bo mam giga-rewelacje i koniecznie sie musze pochwalic bo pekne, a do do mowych wroce, moze wowczas beda piekniejsze, bo bardziej kwitnace.


No, wiec ta;
Panie i panowie, mam nieklamany zaszczyt przedstawic panstwu zdobycz nan zdobycze, niezmiernie rzadka roslinke, praktycznie w naturze juz wymarla, czyli LOTUS ;





Coz, pozostaje mi wierzyc, ze nie jest to podroba, a oryginalan roslina. Zreszta kolor kwiatow za tym przemawia. Zobaczymy, jak sie bedzie sparwowac. Czy bedzie tak kaprysna jak oryginal, czy spusci z tonu jak podroba. A zreszta...nawet jesli popdroba, to wmowie sobie, ze jest prawdziwa i niech mi kto podskoczy...

W zasadzie chyba jeszcze wieksza sensacja, a napewno rownie ogromna jest Protea cynaroides Little Prince, czyli protea krolewska. Tu akurat nie ma mowy o podrobie ;




No i na koniec...




Wszystkie trzy roslinki Jedrus dal mi w prezencie kiedy wrocilam z pracy ( on sie wyjatkowo byczyl dzis...) ze slowami skruchy i przeprosinami za zamieszanie z dokumentami we Wloszech i za moja cierpliwosc dla niego ( chyba powinno byc odwrotnie z ta cierpliwoscia, ale nie bede go wyprowadzac z bledu...) . gdzie je zdobyl, nie powiedzial, mowil jedynie, ze osoba sprzedajaca ''puscila'' je po tak atrakcyjnej cenie, ze chyba musiala nie wiedziec, co wlasciwie sprzedaje, bo to kosztuje przeciez kupe kasy, a nie smieszne pieniadze.
Coz....nasz zysk
No, to zostawiam was z otwartymi buziami, sciskam serdecznie i do nastepnego, pa....

_________________
Kwiatowe eksperymenty
Kwiatkowe eksperymenty II
Kwiatkowe eksperymenty III
Niezwykłe opowieści

''Jest tylko jeden kraj - ziemia, tylko jedna rasa - ludzkosc i tylko jedna religia - milosc ''
Renata
Nie mam polskich znakow w komputerze

Jasne, że szczęka opadła i stado much mogło mi wlecieć przez rozdziawione usta
Komonica ( lotus) nie jest podróbką ale krewniaczką pospolitej komonicy rosnącej u nas na łąkach a także głąbigroszka i oczywście jest miss komonic W stanie naturalnym występuje b. rzadko jest w Czerwonej Księdze.
Renatko myślę, że Jędruś spisał się na medal

_________________
Pozdrawiam cieplutko
Bożena

Zieloności Bożeny
warzywnik żółtodzioba

z otwartymi buziami to prawda bo nie wiadomo co powiedzieć i o czym bo wszystko jak z bajki !! A prezenty cudnej urody !

_________________
pozdrawiam
Ania

moje zielone królestwo II
[Tajemniczy ogród Ani cz. II
Anglia moimi oczami