Halinko, dobrze że jesteś z nami.

Pięknie jeszcze na ogrodzie u Ciebie.

pozdrawiam, Gosia

_________________
taki zwykły ogródek
taki zwykły ogródek cz.II
taki zwykły ogródek cz.III
taki zwykły ogródek cz.IV

Miałam zakłócenia, nie mogłam tutaj wstawić cytatu, bo Quote wyświetlało się podwójne i nie mogłam wstawić żadnego zdjęcia.
Wyczyściłam przeglądarkę FF przy okazji cała pocztę (teraz najpewniej nic nie znajdę jak porządek) i system też.
Zobaczę jak teraz się uda.

Basia,
Basieńko mam taką nadzieję, bo bez nadziei nie da się
Kasia,
Masz szczęście, że masz więcej wilgotne podłoże koło domu. U mnie w tym roku było strasznie i żal patrzeć na rośliny. Podlewanie to tylko po to, żeby całkiem nie wyginęły a i tak część nie przetrwała. Na wiosnę mam zamiar poszukać roślin bardziej odpornych na suszę, bo najpewniej będą ubytki i puste miejsca.
Gosia,
Teraz spróbuję coś wstawić z dysku, wcześniej po kliknięciu na zdjęcia cały plik ze zdjęciami znikał.
Niestety próba nieudana, nie mogę wstawić, cały plik znikł nie znam przyczyny.
Plik znikł, nie było jak zawsze paska postępu przesyłania, ale zdjęcie znalazło się na podglądzie w poście, choć go tam nie wstawiałam, widnieje również numer w ramce pod postem.
Z tego wnioskuję, że coś dzieje się tu na forum, jakieś zakłócenia.
Zapisały się dwa zdjęcia, jak jedno usunęłam , to znikły obydwa.
Jeszcze raz

No i ponownie mam dwa zdjęcia, choć w podglądzie jest jedno, jak usunę jedno nie będzie żadnego.
Wniosek mój jest taki. Albo przeglądarka Firefox sfiksowała, wczoraj przyszła aktualizacja i może z nią coś nie tak, albo coś jest z forum nie tak, z zapisywaniem plików podwójnie, nie wiadomo.

_________________
Halina.

Działka, moje hobby i relaks II
Działka, moje hobby i relaks III
Działka, moje hobby i relaks IV
Działka, moje hobby i relaks cz. V
Działka, moje hobby i relaks - cz. VI

Halinko,
jakoś w tym roku opady były rozłożone tak nie bardzo- ogólnie sucho - choć róże miały swój czas, niestety gorzej z rh- mi kilka padło
faktycznie, priorytety życie nam dyktuje, ja też jestem mniej aktywna, ale najważniejsze, że już jesteś i można podziwiać Twój ogród i uzyskać profesjonalne porady

_________________
zieloni domownicy Saszki

powstajacy ogrod Saszki

Zdjęcie było raz zapisane, ale dwa razy wstawione w post

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Saszka, moje różaneczniki jeśli przeżyją zimę będą kwitły bardzo słabo, albo wcale, choć były podlewane, ale gorące powietrze je tak urządziło.Liście mają bardzo małe i pąków mało.
Ela,
Tak jest. Już wiem co było powodem, napracowałam się , najpewniej niepotrzebnie a wszystkiemu winna nowa myszka, działała początkowo normalnie , ale w szybkim tempie wszystko zaczęło fiksować. Myślałam, że wirus albo inne paskudztwo, nic takiego nie wykazało.
Nowa tej samej firmy ma oznakowanie 3V , stara 5V, jak teraz zmieniłam na starą wszystko się uspokoiło, nie wiedziałam, ze mysz ma aż takie znaczenie. Na dodatek w Panelu Sterowania system wykazywał, że mysz prawidłowa, co mnie dodatkowo zbiło z pantałyku.
Jeszcze raz próba.

Jest dobrze, za naukę trzeba płacić niestety. Muszę kupić nową, ale tym razem pójdę ze starą, żeby nadawała się do użytku.

_________________
Halina.

Działka, moje hobby i relaks II
Działka, moje hobby i relaks III
Działka, moje hobby i relaks IV
Działka, moje hobby i relaks cz. V
Działka, moje hobby i relaks - cz. VI

Kolczatki też super!

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Elu, to są te same już drugi rok, przesadziłam tylko eszewierę (chyba tak się nazywa) do oddzielnej doniczki bo zaczęła dominować i na jej miejsce wsadziłam tego co na pierwszym planie i nawet zakwitł kilkoma kwiatkami, tyle, że wtedy nie używałam aparatu. Całe lato stały na balkonie gdzie było nieraz jak w piekarniku, stały nie na bezpośrednim słońcu, tylko na wewnętrznym parapecie okna, gdzie słońce latem bezpośrednio nie dociera.

_________________
Halina.

Działka, moje hobby i relaks II
Działka, moje hobby i relaks III
Działka, moje hobby i relaks IV
Działka, moje hobby i relaks cz. V
Działka, moje hobby i relaks - cz. VI

Tym to nawet pełne słońce raczej nie zaszkodzi byle tylko stopniowo się mogły przyzwyczaić do niego.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Kolczaste super ! Rozchodnik dostojny. Z komputerem nie pomogę, nie bardzo się znam.

_________________
pozdrawiam
Ania

moje zielone królestwo II
[Tajemniczy ogród Ani cz. II
Anglia moimi oczami

Ela,
Ania, Odnośnie komputera, to jeśli ma się kogoś pod ręką, kto zna się na tym lepiej, to nie ma potrzeby samemu nad tym się martwić.
Ja, odkąd stałam się 9 lat temu szczęśliwą posiadaczką laptopa musiałam sama przejść wszystkie etapy "rozwoju".
Do tego należy doliczyć aparat (y) fotograficzne, też wymagające coraz to nowszej wiedzy.
Pierwszą najważniejszą pomoc i wskazówki znalazłam przed laty w necie na forum seniorów. Potem, to już sama na zasadzie prób i błędów, ale nie żałuję a nawet cieszę się, że potrafię sama.

Roślina doniczkowa zakwitła już dość długo utrzymuje kwiaty.
Euphorbia Milii czyli wilczomlecz.


No i zaś mam o czym myśleć. Pierwsze zdjęcie "wyprostowałam " do pionu w folderze a tu wyszło na "leżąco".
Muszę sprawdzić, może nie trzeba było prostować.

Niestety, teraz mam o czym myśleć. Zdjęcia wgrane do laptopa przy pomocy aplikacji "Zdjęcia" w Windows 10 zrobione pionowo, na forum wgrywają się poziomo. Prostowanie na dysku nie pomaga.
Muszę lepiej rozpoznać temat, dotychczas nie stosowałam tej aplikacji wcale i to była pierwsza próba.

_________________
Halina.

Działka, moje hobby i relaks II
Działka, moje hobby i relaks III
Działka, moje hobby i relaks IV
Działka, moje hobby i relaks cz. V
Działka, moje hobby i relaks - cz. VI