Nie samymi sansewieriami parapety stoją
Zamiokulkas 'Zenzi'
Zamiokulkas 'Raven'
Bardzo niesatysfakcjonujące rośliny i nawet mam zakusy, by je komuś oddać. Praktycznie nie przyrastają, a jeśli nawet, to jeden nowy liść wyrasta, a stary więdnie. Może jakieś podpowiedzi, pliizzzz?
Bardzo stara, choć odmłodzona szeflera. Pierwotną dostałam chyba w 1992 roku
Ulubieniec, filek Ph. hastatum o srebrawych liściach. Wymaga przesadzenia i podpory. Nie wiem, na co się zdecydować - drabinka czy palik kokosowy?
I odhodowany z bezlistnego cieniutkiego kawalątka pędu - Philodendron hederaceum var.hederaceum, znany jako "micans".
Epipremnum nierozpoznane, to może być 'Pearls and Jade' albo 'N'Joy', przyznaję się, że mi się pomieszały
Któryś kolejny raz obiecuję sobie solennie nie kupować jakieś nowej odmiany, jeśli wygląda NIeMAL tak samo, jak stara
Pachypododium, jeden z nielicznych kaudeksiaków, które jeszcze się plączą po domu
Scindapsus pictus 'Trebii', ledwo parę miesięcy temu dałam mu palik kokosowy, a wypadałoby palik wymienić na dłuższy
I 'Argyraeus', wyhodowany z pojedynczego listka. Obecnie rośnie z kopyta.
I ostatnia, rzadko pokazywana Sansevieria trifasciata, gatunek.
B.