|
Dzisiaj jest 26.04.2024 08:09
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
BasiaK
|
: 21.08.2020 11:12 |
|
|
Mistrz ogrodniczy |
|
Rejestracja: 08.12.2013 10:47 Posty: 11310 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
|
Witam w kolejnej części (w trzeciej doszło do strony 101, więc proszę o zamknięcie). Dziś o hydroponice. Generalnie lubię ten sposób uprawy, choć ma on ograniczenia. Zimą keramzyt trzymający korzenie roślin jest zimny, na parapecie przy oknie szczególnie i to uprawie nie sprzyja. Niemniej parę roślin, które w ziemi mi wegetowały, w hydro rosną ładnie. Najnowsza kompozycja (jak to dumnie brzmi) - Philodendron pedatum z Monstera minima, do tyłu wetknęłam jeszcze parę sadzonek Epipremnum 'Godzilla'. Ten konkretny filodendron w hydro rośnie b.dobrze: w ziemi (póki miałam) wytwarzał wyłącznie młodociane, całobrzegie i sercowate liście. Jak przeszłam na hydro, to liście zaczęły być duże, pięknie powcinane, łodygi zdrewniały błyskawicznie. Wigor duży roślina ma też, pobierałam w tym roku kilka sadzonek i szybko się ukorzeniały. W tle widać donicę z pieńkami juk. To samo od tyłu. Filodendron 'Brasil' w hydro - w ziemi stękał, liście malutkie, w końcu zrewersował. Tu rośnie ładnie. Epipremnum 'Marble Queen', które w ziemi stale miało brązowiejące liście (widać zresztą na starszych). W hydro ma się zdecydowanie lepiej. To jest odmiana szalenie wolno rosnąca niestety. Epipremnum 'N'Joy' i 'Neon', sadzonki ze spotkania w Wrocławiu rok temu - ukłony dla darczyńców Najnowszy nabytek, epipremnum 'Pearls and Jade' (podobne do 'Happy Leaf'. W ogóle się nie patyczkowałam, korzenie puściło w wodzie i poszło do hydro. Już widzę, że szybciej rośnie od 'Marble Queen'- nie żeby to był taki wyczyn Epipremnum zwykłe Generalnie chciałabym do hydro jeszcze przerzucić hoje - zostały mi dwie: carnosa i malutka kołkująca carnosa 'Freckles'. Wrzuciłam sadzonki do wody i czekam na korzenie. Podobnie szeflera, też się moczy. I jeszcze a propos sadzonek juki. Tu większa z pióropuszem, obcięta na twardym fragmencie pędu, korzenie puściła w ciągu kilku dni A tu sam szczytowy fragmencik pędu - tak jak pisałam, nie myślałam, że coś z tego wyjdzie, po kilku dniach od wsadzenia zaczął mięknąć i musiał przyciąć. Teraz taka miła niespodzianka Zastanawiam się mocno, czy nie spróbować z juką uprawy hydroponicznej też. Generalnie jeśli coś puszcza łatwo korzenie w wodzie, to często w hydroponice rośnie dobrze. Wolałabym jednak podeprzeć się czyimś doświadczeniem, a nie przecierać szlaki B.
|
|
Na górę |
|
|
gosiaczek1977
|
: 21.08.2020 11:27 |
|
Rejestracja: 13.01.2015 20:08 Posty: 6799 Lokalizacja: świętokrzyskie
Pochwały: 6
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 21.08.2020 11:57 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5961
Pochwały: 32
|
BasiaK pisze: Dziś o hydroponice Podziwiam ten typ hodowli. Dla mnie to czarna magia.
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
francuzka89
|
: 21.08.2020 15:53 |
|
Rejestracja: 09.08.2020 19:16 Posty: 81
Pochwały: 1
|
Zdenerwowana pisze: BasiaK pisze: Dziś o hydroponice Podziwiam ten typ hodowli. Dla mnie to czarna magia. Melduje się Dla mnie też czarna magia, ale ciekawa. Może kiedyś więcej o tym poczytam Piękne rośliny
_________________ Moje roślinki
|
|
Na górę |
|
|
BasiaK
|
: 21.08.2020 17:20 |
|
|
Mistrz ogrodniczy |
|
Rejestracja: 08.12.2013 10:47 Posty: 11310 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
|
Pełna hydroponika - ostatnio trochę o tym czytałam - to trochę jak strzelanie z armaty do wróbla Jakieś pompy, wymuszanie obiegu wody, specjalne nawozy, sprawdzanie co chwila pH wody. A całkiem nieźle, jak wynika z mojego naprawdę długiego doświadczenia, sprawdza się zwyczajna uprawa w keramzycie, pilnowanie poziomu pożywki i dopełnianie wodą z odżywką. I to nawet nie specjalną, całymi latami stosowałam roztwór florowitu. Zalety tego typu uprawy - mokrawy keramzyt z lekka paruje, więc nieco podnosi się wilgotność powietrza wokół rośliny. Nie mają szans ziemiórki. Stale jest możliwy ogląd korzeni. Fajnie się wyjeżdża na urlop - dolewa się do pełna wody i koniec na tym. Wady: jednak rośliny są nieco delikatniejsze niż w uprawie ziemnej. Tłumaczę to sobie tym, że woda nawet z odżywka nie zawiera tych mikro- czy makroelementów, które są obecne w ziemi. Po drugie, temperatura podłoża, przy delikatniejszych korzeniach może być problem. Po trzecie, keramzyt jest lekki i przy dużych ciężkich roślinach może być problem ze stabilnością. Nie wiem też, ile czasu wytrzyma w keramzycie z wodą wetknięta weń w charakterze podpory pod roślinę drabinka bambusowa B.
Autor postu otrzymał pochwałę
|
|
Na górę |
|
|
francuzka89
|
: 21.08.2020 17:39 |
|
Rejestracja: 09.08.2020 19:16 Posty: 81
Pochwały: 1
|
BasiaK pisze: pilnowanie poziomu pożywki B. 1.Masz na myśli odżywkę czyli nawóz ? 2.Dobrze rozumiem, że trzymasz roślinę w samym keramzycie, którego zalewasz wodą z nawozem? 3.Ile tej wody wlewasz? Do pełna? 4.Jak zajmujesz się tak uprawianymi roślinami z zimie? Mam skoki temperatur w zimie czyt. piec, w którym trzeba sobie napalić. Kurczaki, dziękuje Ci za tego posta, zainteresowałaś mnie strasznie Ciekawa jestem czy zielistka nadawałaby się na pierwszą próbę, a może jedna z dracen smoczych z nasion lub nolina Miałabym porównanie jak rośnie w ziemi, a jak w hydroponice .
_________________ Moje roślinki
|
|
Na górę |
|
|
aniula89
|
: 21.08.2020 18:11 |
|
Rejestracja: 09.02.2014 19:14 Posty: 10873 Lokalizacja: Anglia
Pochwały: 10
|
Kolejna dobra lekcja! Basiu piękności u Ciebie! A ja dalej nie mam pięknego pręcika przy oknie jak Ty masz!
|
|
Na górę |
|
|
eDorka
|
: 21.08.2020 21:39 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10940 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
Basiu, zazdroszczę pięknego filodendrona - pięknie powcinane listeczki! Ja nie mam odwagi na hydroponikę, a w moim przypadku powinnam się nad tym mocno zastanowić. Zwłaszcza z hortensja,i (żartuję ) aniula89 pisze: A ja dalej nie mam pięknego pręcika przy oknie jak Ty masz! I ja nie mam, ale marzenia owszem, miałam Obawiam się, że w moim przypadku nie doczekam się, 3-częściowe okna to te najmniejsze, jakie mam.... No i brak wsparcia w rodzinie. Tyle w temacie
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
|
BasiaK
|
: 21.08.2020 21:54 |
|
|
Mistrz ogrodniczy |
|
Rejestracja: 08.12.2013 10:47 Posty: 11310 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
|
francuzka89 pisze: BasiaK pisze: pilnowanie poziomu pożywki B. 1.Masz na myśli odżywkę czyli nawóz ? Pożywka, czyli całość roztworu (woda + rozpuszczony w niej nawóz) w pojemniku z rośliną. Ja akurat mam dwa pojemniki: wewnętrzny, w którym mam keramzyt z rośliną. Wygląda trochę jak koszyczek. Zewnętrzny pojemnik służy jako zbiorniczek z roztworem. Cytuj: 2.Dobrze rozumiem, że trzymasz roślinę w samym keramzycie, którego zalewasz wodą z nawozem?
Patrz wyżej. Pełna hydroponika to dwa naczynia. Ale można również uprawiać metodą uproszczoną. Wtedy bierze się w wersji a) osłonkę bez dziur, ,wypełnia keramzytem gdzieś w 1/3, sadzi roślinę, dosypuje trochę keramzytu, zalewa roztworem. Naczynie powinno być przezroczyste, dzięki czemu poziom pożywki się kontroluje. W wersji b) w naczyniu robi się dziurki w ściankach, ok. 2,5 cm powyżej poziomu dna. Czyli cały czas w naczyniu właśnie tyle roztworu się utrzymuje. Notabene taki typ naczynia, tylko wypełniony perlitem, dobrze się sprawdza przy ukorzenianiu. Cytuj: 3.Ile tej wody wlewasz? Do pełna?
Nie, bo korzenie się uduszą. Parę cm od dna zewnętrznego naczynia. Można kupić specjalne doniczki do hydroponiki, wyposażone we wskaźniki poziomu roztworu, ułatwia to uprawę. Cytuj: 4.Jak zajmujesz się tak uprawianymi roślinami z zimie? Mam skoki temperatur w zimie czyt. piec, w którym trzeba sobie napalić.
Zimą trzeba uważać i zdecydowanie zmniejszać ilość roztworu. Cytuj: Ciekawa jestem czy zielistka nadawałaby się na pierwszą próbę, a może jedna z dracen smoczych z nasion lub nolina Z noliną nie próbowałam. W semi-hydro (czyli domowej produkcji naczynie z dziurkami 2,5 cm od dna) miałam coś a la juka (do dziś nie jestem pewna, co to jest). Rosło dobrze. A zielistka nadaje się do hydro znakomicie, przetestowane Jeśli masz nadmiar sadzonek, to uważam, że warto się pobawić! B.
Autor postu otrzymał pochwałę
|
|
Na górę |
|
|
francuzka89
|
: 22.08.2020 11:30 |
|
Rejestracja: 09.08.2020 19:16 Posty: 81
Pochwały: 1
|
Wywiad miesiąca Dziękuje Ci bardzo za Twoje odpowiedzi. Na pewno spróbuje, tylko mam jeszcze kilka pytań 1. Mam nawóz uniwersalny Substral 'dom,balkon' nada się? 2. Biohumus nada się? 3. Czy w przypadku draceny mogłabym użyć nawozu dedykowanego dracenom? 4. Mogłabyś podać jakieś proporcje na roztwór? 5. Myślisz, że teraz jest odpowiednia pora na takie przesadzanie? Strasznie Ci dziękuje za pomoc w zrozumieniu tego zagadnienia
_________________ Moje roślinki
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|