Maju masz rację Michale zobacz, takie pudełeczka się również sprawdzają

download/file.php?id=7865&mode=view

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Polecam też wytłaczanki po jajkach (papierowe) - właśnie po świętach planuję je wykorzystać. Rozcinam między poszczególnymi komorami i razem z opakowaniem sadze do gruntu. Przy wilgotnym podłożu papier szybko się rozkłada, czasem jeszcze przed wysadzeniem.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Dokładnie z wytłaczanek to i ja korzystam

download/file.php?id=8060&mode=view

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Tyle pomysłów, żałuję tylko że wcześniej się nie odezwałem. Dzięki za podpowiedzi, sporo się różnego rodzaju opakowań wyrzuca, a tak można nieco zaoszczędzić a przy tym pomóc środowisku.
Idę zmusić rodzinkę do wyjedzenia jogurtów i serków

Tutaj na forum można pytać o wszystko, ja już też skorzystałam z wielu podpowiedzi. O pudełeczkach po jogurtach itp. też tutaj się dowiedziałam, a przez to ogranicza się też miejsce, co akurat teraz prawie u wszystkich jest na wagę złota.
Zauważyłam też, że z pewnych pudełek po jogurtach można ściągnąć folię kolorową i ma się wtedy całkiem dobrą białą doniczkę.

_________________
Pozdrawiam
Kinga

Roślinki Kiki
Południowy balkon Kiki - mój jedyny ogród
Roślinki doniczkowe chętnie sprzedam - brakuje mi miejsca

Tylko nie zapomnijcie o otworkach w dnie (rozgrzany stary wkrętak czy gwóźdź).

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Jednego roku wykorzystałem także takie plastikowe, jednorazowe kubki do napojów. Kupiłem w sklepie na wsi, płaciłem chyba 10 gr za sztukę



Również zdały egzamin

Michale dzięki tym rozwiązaniom można zaoszczędzić, a kasę wydać na rośliny.

Na zdjęciu sadzonki Echinacea purpurea. W centrum ogrodniczym za jedną trzeba zapłacić dużo kasy, a ja za złotówkę z groszami (cena nasion) miałem na drugi rok kilkadziesiąt sadzonek, z których większość powędrowała do ludzi. Oczywiście nadwyżka może pójść na wymianę, a nawet można sprzedać

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Ja kubeczki po jogurtach zbieram stale, tylko patrzę czy już odtworzony zapas. Dopiero gdy mam wystarczająco dużo, zaczynam wrzucać do wora z plastikami. Dziś właśnie dumałam czy pojemnik po pieczarkach zostawić, czy już wyrzucić...

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Hahaha

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Wczoraj wsadziłam dwa storczyki do wiaderka po kiszonej kapuście oczywiście, dziureczki zrobione, ma dwie wolne doniczki na małe storczyki a dorosłe okazy mają lepsze warunki do rozwoju i nie przewracają się.
Mam nadzieję, że nie obrażą się za taki przaśny pojemnik

Powodzenia w odkrywaniu nowych zastosowań dla otaczających nas tłumnie "niepotrzebnych" przedmiotów!

_________________
Maja



Dziwadełka Majki - III
Miniaturki czyli Majkowe bonsai
Blog Dziwadełka Majki
Mój kawałek świata część II