Teoretycznie nie powinna, ale to się okaże, wszak to podobno kapryśny organizm!

_________________
Pozdrawiam, Łukasz

Wyczytałem przed chwilą, że na spód doniczki dobrze jest położyć wysuszone skorupki jaj, ponoć lubi ziemię wapienną

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Za późno Teraz mogę im najwyżej do podlewania dać lekką zawiesinę kredy, ale z tym łatwo przesadzić i położyć roślinkę. Myślę, że twarda łódzka woda swoje zrobi Ja z kolei wyczytałem, że rośnie nawet w glebie o pH=4 W to akurat średnio wierzę.

_________________
Pozdrawiam, Łukasz

Moje poszły dziś po południu na dwór, jutro muszę przypilnować, żeby na dzień dobry nie przypaliło ich słońce W nocy teraz będą miały chłodniej, ciekawe, czy się zbuntują... Bogdanie, a jak z Twoją roślinką

_________________
Pozdrawiam, Łukasz

Bez zmian, czyli stoi w miejscu

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Jak tam Wasze Delonki Słonko im służy

Mój egzemplarz tydzień temu przestał gubić liście, nareszcie - odpukać Ale nadal ma tylko jeden cały liść, na pozostałych niewiele zostało, ale wypuszcza dwa nowe... Mieszka na balkonie, tylko na chłodniejsze noce go do domu wrzucam.

_________________
Pozdrawiam, Ksenia

"Szczęście chowa się wśród zwykłych dni..."

ksenia@e.pl

Moje obie także już na zewnątrz. Żyją i wyglądają mniej więcej, jak Twoja - pewnie myślą, że jest zima Stawiam na zbyt chłodne noce (?)

_________________
Pozdrawiam, Łukasz

Łysa ale piękna, niech wam wszystkie ładnie rosną.Pozdrawiam serdecznie.

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Moja przestała zrzucać liście właśnie po wyrzuceniu na zewnątrz Na te na prawdę chłodne noce tylko ją chowam. Tak to cały czas na zewnątrz - i dopiero teraz się uspokaja. W domu się buntowała cały czas.

Zaczynam mieć dość tego badyla

_________________
Pozdrawiam, Ksenia

"Szczęście chowa się wśród zwykłych dni..."

ksenia@e.pl

U mnie właśnie w domu były grzeczne, a na zewnątrz kapryszą

_________________
Pozdrawiam, Łukasz