irlandia pisze:
Miałam również farta spotkać się oko w oko z dziczkami kilka lat temu ..Jadąc 1 Listopada na cmentarz .Akurat jechaliśmy przez las i na drogę wyszło całe stadko.To były podrośnięte dziczki z matką.Zięć siostry zrobił fotki telefonem.Wcale nami się nie przejmowały...Zdjęcia zrobione w olsztyńskich lasach.
Ciekawostka -pierwszy raz widziałam je innej maści
Umaszczenie ciekawe jak Dalmatyńczyk
Wiewiórki można coraz częściej spotkać-wdzięczne modelki.
U nas w okolicy pływa bóbr, postaram się cyknąć fotkę.