Debra zgadzam się z Tobą, takie inwestycje są najlepsze.
Może w tym roku, o ile będę miała gdzie wcisnąć, to kupię kolejną dalię.
Nogros u mnie niestety wiatr przyciągnął śnieg, a szkoda, bo czekam na wiosnę. W Biedronce oglądałam byliny, ale już i tak się nie mieszczę w mieszkaniu, więc nic nie wzięłam, mam już chyba wszystko co na razie mi do szczęścia potrzeba. No może prawie wszystko, tym bardziej czekam na wiosnę, a potem będę czekała na listonosza.
Swoich dziwaczek jeszcze nie siałam z braku miejsca. Niech część roślinek podrośnie i wtedy wysieję resztę.
Kasiu jak zobaczyłam ten kolor dalii to wiedziałam, że muszę go mieć.
Dzisiaj posiałam koleusa, nasionek było bardzo mało, nie wiem co z tego wyjdzie. Oczywiście nie wysiałam wszystkich na raz, więc jeśli teraz się nie uda to będę miała jeszcze jedno podejście.
Czas na kolejne zdjęcia moich siewek. Dzisiaj zostałam zmuszona do pikowania. Najgorzej było z celozją, chyba siewki miały za mało miejsca, bo zaczęły padać. Mam tylko nadzieję, że pikowanie im pomoże, a nie zaszkodzi. Na razie celozji zdjęć nie zrobiłam, niech dojdą do siebie po zmianach.
Przesadzałam również gazanie i dalię, bo coraz większe się robiły. Na razie oszczędzam miejsce, więc jeszcze nie jest każda osobno.
Załącznik:
Komentarz: Dalia pełna karłowa
daliapk.JPG [ 45.49 KiB | Przeglądany 931 razy ]
Załącznik:
Komentarz: Gazania wielkokwiatowa
gazania.JPG [ 44.83 KiB | Przeglądany 931 razy ]
Niedługo będę musiała rozdzielić lwią paszczę, ale to na pewno nie będzie łatwe. Tak teraz wygląda:
Załącznik:
Komentarz: Lwia paszcza zwisająca
lwia paszcza.JPG [ 66.57 KiB | Przeglądany 931 razy ]
Mina lobata jest już przesadzona do skrzynki, teraz może sobie spokojnie rosnąć.