Ślinka mi cieknie na te Twoje hoje. Też uwielbiam te z wypukłą fakturą albo np. `pleśnią` lub włosem
, a jeszcze jak do tego sztywne i grube... mmmh.
Kocham je i nienawidzę. Bo są zdecydowanie za drogie, bo nie chcą rosnąć tylko kołkują, bo puszczają się i nagle padają, bo produkują pypcie ale nie kwitną, bo co rusz stroją jakieś fochy, bo inni zawsze będą mieć ich więcej, bo jeszcze tyle gatunków chciałoby się do kolekcji mieć, bo patrząc na nie trzeba walczyć ze samym sobą.... ale... jak im się oprzeć?
Śliczne masz okazy