To Grzesiu zdopingowałeś mnie do zrobienia ich u siebie. Ja lubię płatki owsiane, więc na pewno będą mi smakowały Nazwe je "ciastka Dorotki"
Dziękuję za poczęstunek, pyszne

Basiu nie wiem jak u innych, ale u mnie było twardawe i sam musiałem je zjeść, a było pyszne

Jedyne ciastka które potrafię przyrządzić i upiec

U mnie z dodatkiem słonecznika i płatków migdałowych, czyli tego co miałem akurat pod ręką

Wczoraj upiekłem, a dziś nie został nawet okruszek

A ja przekażę Wam przepis na bardzo zdrowe ciasteczka. 2 lata ich nie robiłam, bo syn miał aparat na zębach i nie mógł ich jeść, a żeby się nie połakomił to i ja nie jadłam..... Ale już ma zdjęty i w sobotę, jak mnie naszła ochota na słodkie coś przypomniałam sobie o moim ulubionym przepisie....

Przepis na bardzo zdrowe ciasteczka

2 szklanki płatków owsianych
1/2 szklanki cukru (albo miodu, albo trochę tego, trochę tego)
1/2 szklanki mąki
1/2 kostki masła (ew. margaryny)
1 jajko (niekoniecznie, jeśli masa jest zbyt sucha można dodać rozgniecionego banana, to samo robimy jeśli mamy dziecko uczulone na jajka)
dowolna ilość orzechów lub innych bakalii

Wszystko bardzo dokładnie mieszamy, można dodać trochę śmietany, jak za suche. Można podzielić masę na pół i do jednej części dodać kakao.
Wszystko wykładamy na blachę, ma mieć grubość najwyżej centymetr i pieczemy na złoto w jakichś 180 st., szybko się piecze, ok. 20 min

Ciasto można polać polewą, ja nie zawsze daję polewę czekoladową własnej roboty.

Przepis na polewę czekoladową

pół kostki masła (ew. margaryny)
3 łyżki wody
3 łyżki kakao
pół szklanki cukru (ja lubię bardziej gorzką, daję łyżkę miodu i trochę cukru muscovado)
Wszystkie składniki podgrzewamy nie dopuszczając do wrzenia ciągle mieszając. Przestudzona masę wylewamy na ciasto.

Ja w sobotę zrobiłam wersję bardzo zdrową, bo użyłam mąki gryczanej zamiast pszennej. Orzechów dałam ogrom, do tego rodzynki, żurawina, trochę siemienia lnianego, trochę pestek słonecznika....