Niestety w Anglii ciężej z dostępem do produktów, które bez problemu można kupić w Polsce.
Aniu pewnie, że można wyhodować w ogródku, ale najpierw trzeba go mieć
Jeżeli chodzi o "polskie" sklepy, to mam jeden w mojej miejscowości, ale byłem tam jak do tej pory raz, bo poza słodyczami, przetworzoną żywnością niewiele tam było. Świeżych warzyw i owoców brak. Lepiej zaopatrzone sklepy mam w innej miejscowości, ale nie widziałem ogórków, ani tych mieszanek o których napisałaś. Może dlatego że nie szukałem, nie zauważyłem. Na razie kupuję
Ogórki kiszone Babuni , a jak będzie sezon, to będę szukał. Tylko ile ja bym musiał tych słoików zrobić, aby wystarczyło na cały rok. Syn lubi dobrze zjeść, a spiżarni brak
_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam