Ogrodu przydomowego są oczywiście plusy i minusy
Codziennie rano w szlafroku wychodzę z kubkiem kawy i oglądam co tam się przez noc zmieniło. I tak jeszcze potem 1000 razy
W ten sposób gdzieś mi strasznie ucieka czas...
peonia pisze:
I nie zdradziłaś się u mnie
Piwonie uwielbiam
Mam parę których w ogóle nie znam nazw. Mam też takie, które jeszcze nigdy nie kwitły i nie wiadomo co się okaże
Na przykład ta koralowa (w moim mniemaniu) miała być biała. Gdy zobaczyłam taki jaskrawy kolor zamiast oczekiwanej bieli, to o mało nie pękłam ze śmiechu
Dzisiaj bez zdjęć, bo prawie nie było mnie w domu, ale jutro nadrobię