Heniu, to ja się zgłoszę do Ciebie na przeszkolenie, bo u mnie w tym roku znowu same liście puszcza.

_________________
Pozdrawiam Liliana

Zapraszam do moich wątków:
Świat bez roślin to pustynia: moje domowe uprawy
Coś, co mnie kręci-ogród
Coś, co mnie kręci-ogród cz.2
Coś, co mnie kręci-ogród cz.3
Opuncja ogrodowa

Jak najbardziej podzielę się eksperymentalną wiedzą.

_________________
Marzenie przez pół wieku cz I,
Moje-marzenie-czII

(HE) NIULA Pozdrawia
Moje domowe towarzystwo
Nad programowe
...Nie uronię za nich ani jednej łzy...

Pozostajesz w naszej pamięci... Heniu, dziękujemy

Jak ją zimowałaś? Gdzie teraz rośnie?
Podobno zimowana w zbyt niskiej temperaturze może nie zakwitnąć. Dokarmiałaś ją w ubiegłym roku?

Jeżeli nie zakwitnie, to jesienią podeślę Ci kawałek swojej.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Kłącza zimowały w mieszkaniu, w najchłodniejszym pomieszczeniu. Drugi sezon mam ten sam problem: w domu roślina wypuszcza piękne, zdrowe, zazielenione pędy. Po przeniesieniu na dwór (zakopuję donice) - bez względu na stanowisko- kolor liści robi sie jasnobladozielony a pędy przestają przyrastać. Oglądając zdjęcia wydawało mi się, że swoje roślinki trzymacie w słońcu. Za namową Kasi osłoniłam roślinę matą cieniującą. Liście trochę mniej bledną ale nadal brak normalnych, zdrowych przyrostów. Roślinę podsypałam ogólnym nawozem do kwitnących.

_________________
Pozdrawiam Liliana

Zapraszam do moich wątków:
Świat bez roślin to pustynia: moje domowe uprawy
Coś, co mnie kręci-ogród
Coś, co mnie kręci-ogród cz.2
Coś, co mnie kręci-ogród cz.3
Opuncja ogrodowa

Czy Twoja już kwitła? W poradniku radzą by te kłącza, które słabo kwitną wyrzucać. Widocznie czasem tak jest.

Swoją kiedyś trzymałam w pełnym słońcu, szybko przekwitała. Teraz jest w półcieniu, do donicy dostała Osmocote i chyba raz podlałam gnojówka z pokrzywy.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Mam ją drugi sezon i od początku nie ma między nami zrozumienia. A może z niej jest jakaś domatorka i woli spędzać czas z domowymi niż na świeżym powietrzu? Lub, co gorzej, nie podoba jej się w moim ogródeczku
Nie miałam nigdy okazji podpatrzeć jak wygląda prawidłowa pielęgnacja tej rośliny, bo nikt ze znajomych (poza Henią ale i ona miała w zeszym roku problemy z uprawą gloriozy) jej nie uprawia. Jestem ciekawa co wpłynęło na tak radykalną zmianę u niej w tym sezonie. Nie mogę się doczekać zaobaczenia jej kwitnącego cuda na własne oczy.
Ja pewnie popełniam jakiś podstawowy a znacząy błąd.

_________________
Pozdrawiam Liliana

Zapraszam do moich wątków:
Świat bez roślin to pustynia: moje domowe uprawy
Coś, co mnie kręci-ogród
Coś, co mnie kręci-ogród cz.2
Coś, co mnie kręci-ogród cz.3
Opuncja ogrodowa

Może za wcześnie ją zaczynasz podpędzać i nie podoba jej się zmiana warunków, albo azotu ma za dużo...

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Lilka przez dwa sezony dokładnie to samo działo się u mnie.
W tym sezonie eksperymentowałam i znalazłam sposób .Cieszą mnie strasznie te kwiaty i że je rozgryzłam
Dzisiaj

_________________
Marzenie przez pół wieku cz I,
Moje-marzenie-czII

(HE) NIULA Pozdrawia
Moje domowe towarzystwo
Nad programowe
...Nie uronię za nich ani jednej łzy...

Pozostajesz w naszej pamięci... Heniu, dziękujemy

Piękne! A ile pąków się jeszcze czai.

_________________
Pozdrawiam Liliana

Zapraszam do moich wątków:
Świat bez roślin to pustynia: moje domowe uprawy
Coś, co mnie kręci-ogród
Coś, co mnie kręci-ogród cz.2
Coś, co mnie kręci-ogród cz.3
Opuncja ogrodowa

Heniu, zdradź sekret uprawy, piękny egzemplarz

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2