No ślimaki też muszą jeść
Ślicznie się szykuje

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Powiedzcie co robię nie tak, to już druga próba ukorzenienia Epifilum i znów się nie udało. Czy tu jest niezbędny ukorzeniacz, czy jestem zupełną niezdarą.
Liście zrobiły się cieniutkie i przezroczyste. Posadziłam w wilgotnej mieszance sukulentowo-piaskowej i trochę podlałam za 10 dni i teraz nie wiem czy za mało wilgotności, czy za dużo wody. Czy ktoś może mi wytłumaczyć...łopatologia wskazana.

_________________
Przyroda nas przeżyje...
(Wszystkie moje zdjęcia powiększają się po kliknięciu)

Górskie cudeńka
Moja skromna kolekcja

Ja kochana ukorzeniam tak
Okręcam przy piętce i odkładam tylko nie na słoneczko by rana się zabliźniła z 3 dni i wsadzam do ziemi dla kaktusów, daje ciut wody dopiero po 2 tygodniach w podstawek tak by sama dolna część się napiła i potem za jakiś czas chlupnę ponownie,,Pewnie swoje przelałaś bo ja nie daje do mokrego podłożą, jedynie takie nie wysuszone całkiem.

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Kasiu, to podłoże było leciutko wilgotne i było go b.mało w doniczce może ok.5 cm i przysypałam kamyczkami, aby listki się nie przewróciły. Myślałam więc, że szybko ziemia wyschła, to po 10 dniach ociupinkę podlałam, ale listki nadal zwiędnięte...strasznie boję się je wyciągnąć.
Co byście zrobili na moim miejscu, zwłaszcza że Sahara już za oknem.

_________________
Przyroda nas przeżyje...
(Wszystkie moje zdjęcia powiększają się po kliknięciu)

Górskie cudeńka
Moja skromna kolekcja

Przykre jest to co napiszę, ale takie są realia. Nie wszystko na się udaje . Ponieważ moje nie kwitły, a będąc na rynku zobaczyłem taki okaz kwitnący za 15 zł, nie mogłem przejść obok niego obojętnie
Zdjęcie wstawię później.

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Wiero, przesuszyłaś go przed posadzeniem?
Ja bym wyciągnęła jeden pęd i obejrzała czy nie gnije...
Swoje ukorzeniam zazwyczaj w mieszance piasku z ziemią do kaktusów i mają prawie całkiem sucho.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Ela, w zeszłym roku suszyłam 3 dni i takie zwiędnięte posadziłam...nie ukorzeniły się. Teraz więc suszyłam 1,5 dnia i pędy były jędrne, dopiero po 10 dniach przywiędły, dlatego zdecydowałam się podlać....to jak mają wyglądać ukorzeniające się pędy

_________________
Przyroda nas przeżyje...
(Wszystkie moje zdjęcia powiększają się po kliknięciu)

Górskie cudeńka
Moja skromna kolekcja

U mnie czasem stoją powiędnięte przez dłuższy czas, ale tym się nie przejmuję.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

W takim razie ja też nie będę się przejmować - niech sobie stoją w cieniu na balkonie...a może zapakować doniczkę do woreczka

_________________
Przyroda nas przeżyje...
(Wszystkie moje zdjęcia powiększają się po kliknięciu)

Górskie cudeńka
Moja skromna kolekcja

Ja bym je zostawiła tam gdzie są i "zapomniała" o nich - albo dadzą radę albo nie, tak czasem bywa ...

_________________
Maja



Dziwadełka Majki - III
Miniaturki czyli Majkowe bonsai
Blog Dziwadełka Majki
Mój kawałek świata część II