Grzegorzu, rośliny są tak piękne i interesujące, że staram się jak najlepiej zarejestrować na zdjęciach ich ulotną urodę, aby móc się nimi cieszyć również wtedy, gdy tych kwiatów już u mnie nie będzie. Chcę więc maksymalnie wykorzystać możliwości sprzętu fotograficznego a do tego konieczna jest odrobina wiedzy.


Kilka zdjęć białych kwiatów. Ponieważ biel odbija znaczną część światła, skorygowałam wartość ekspozycji (EV) do +0,6 oraz +1,0.

_________________
Pozdrawiam
Mira
Ogrod na balkonie: sezon 2015 i nastepne
Ogrod na balkonie 2014
Moj zielony kacik

dobrze że jest taki wątek dziękujemy i czekamy na więcej!

_________________
pozdrawiam
Ania

moje zielone królestwo II
[Tajemniczy ogród Ani cz. II
Anglia moimi oczami

Aniu, dziękuję.

Kilka słów o ekspozycji, czyli ilości światła, które dociera do matrycy aparatu. Jeżeli ta ilość światła jest niewłaściwa, zdjęcie jest albo niedoświetlone, albo prześwietlone. Zależy to od ustawień czułości (ISO), przysłony i szybkości migawki.
ISO we wszystkich trybach fotografowania ustawiłam na stałe na najniższą wartość. Duża czułość powoduje szumy na zdjęciu. Zrezygnowałam z ustawienia ISO AUTO. Pozostaje więc właściwe ustawienie wartości przysłony i czasu naświetlania. Aby uzyskać żądaną ekspozycję, kombinacje mogą być tu najróżniejsze, dostosowane np. do tego co fotografujemy.

Przykładowe ustawienia:



Oczywiście dla uzyskania określonego efektu można celowo zdjęcie prześwietlić lub nie doświetlić.
To zdjęcie nieco prześwietliłam chcąc podkreślić cieniowanie płatków nasturcji.

To dla efektów specjalnych.

To zdjęcie jest niedoświetlone, nadające odrobinę tajemniczości kwiatkowi mieczyka.

_________________
Pozdrawiam
Mira
Ogrod na balkonie: sezon 2015 i nastepne
Ogrod na balkonie 2014
Moj zielony kacik

WOW Mira jaka wiedza
Nie mam jeszcze aparatu, ale uważnie wszystko czytam

_________________
Pozdrawiam Jola

Mój ogródek szczęścia
Mój ogródek szczęścia II
Skromne parapety Joli

W planach mam zakup nowego aparatu (ale to w przyszłym roku), a także popracowanie nad jakością zdjęć. Ten poradnik jest dla mnie cennym źródłem informacji. Mira wielkie DZIĘKUJĘ

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Jolu i Grzegorzu, cieszę się, że interesują Was moje bardzo nieprofesjonalne rozważania na temat fotografowania roślin. Wiedzę zdobywa się przez własne próby i doświadczenia.
Trzeba jednak znać minimum teorii, aby wiedzieć jakiego trybu fotografowania i funkcji użyć zależnie od tego, co się fotografuje i w jakich warunkach, jak dobrać odpowiednio parametry albo dlaczego zdjęcie jest niedobre.

Ostatnie kilka dni to bardzo silny wiatr. Fotografowanie kwiatów w takich warunkach wymaga odpowiedniego doboru parametrów, aby zdjęcie nie było rozmyte. Zasadnicze znaczenie ma tu szybkość migawki. I tak szybkość migawki 1/250 s i większa „zatrzymuje” ruch obiektu na zdjęciu i uzyskujemy zdjęcie o dobrej ostrości.

Zdjęcia niżej prezentowane zrobiłam przy bardzo silnym wietrze.

Tu ustawiłam szybkość migawki 1/320 s i f/3,5. Wartość przysłony była zbyt niska i zdjęcie jest prześwietlone.

Kolejne zdjęcia to f/7,1 i 1/320 s, a więc duża szybkość migawki i pomimo wiatru zdjęcia nie są rozmyte.

To zdjęcie jest zrobione z jeszcze większą szybkością migawki – 1/500 s ale również większą przysłoną – f/9.

_________________
Pozdrawiam
Mira
Ogrod na balkonie: sezon 2015 i nastepne
Ogrod na balkonie 2014
Moj zielony kacik

Ja fotografując roślinki głównie używam makro. Czytając o ustawieniach czułości, ISO, czy migawki to mam wrażenie, że czytam coś co jest napisane w języku chińskim. Jestem obeznana z komputerami, ustawieniami, itp., ale tego typu rzeczy to dla mnie czarna magia. Nie potrafię się w tym połapać. Mam braci, którzy uwielbiają robić zdjęcia i robią je całkiem nieźle, więc może uda mi się coś podpowiedzieć. Może uda mi się też znaleźć chwilkę, żeby skserować informację z jakieś książki o fotografowaniu.

_________________
Pozdrawiam
Kinga

Roślinki Kiki
Południowy balkon Kiki - mój jedyny ogród
Roślinki doniczkowe chętnie sprzedam - brakuje mi miejsca

Przeczytałem wszystko, bardzo ciekawy wątek .Fotografowaniem zajmowałem się już pod koniec lat 70 tych, włącznie z wywoływaniem filmów i zdjęć. Były to czasy lustrzanek. Zdjęcia robiłem aparatem produkcji CCCP marki Zenith E z obiektywem Helios, mam go do tej pory. Era filmów fotograficznych i zdjęć czarno-białych minęła, choć w artystycznej fotografii zdjęcia czarno-białe nadal są wykonywane.
Lampa błyskowa na wymienne żarówki spaleniowe nie jest mi obca, później już lampa halogenowa z dwoma żarówkami każda po 1000 wat, ale musiało być pod ręką zasilanie 220 volt . Następnym udogodnieniem było pudełeczko z 4 bateriami R20, jako zasilacz do lampy elektronowej. To już było coś . Wspomnę jeszcze, że pierwszym moim aparatem był Druh, a późniejsza Smiena, to już był luksus . Po wieloletniej przerwie pasja się obudziła. Zdjęcia robię, a może raczej próbuję Olympusem C-4000, którego dostałem w spadku od mojego syna. Synkowi w genach przekazałem zamiłowanie do fotografowania. Sprzęt, którym on robi zdjęcia mnie przerasta . Ja się boję wziąć do ręki jego aparat, a nie wspomnę o zrobieniu zdjęcia . Aparacik, który mi podarował nie zawsze mam pod ręką, bo nie jest to sprzęt, który można włożyć do kieszeni koszuli. Dlatego najczęściej robię zdjęcia telefonem. Od roku używam IPhona 4S, ale wcześniej robiłem Nokią N8 12Mpk. Iphon iphonem, ale z Nokii wychodziły zdjęcia super, a w szczególności makro . To tyle, jadę na działkę szukać wiosny

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Nareszcie zebrałam się w sobie i piszę posta Przeczytałam cały wątek i mam nadzieję, że kiedyś skorzystam z rad w nim zawartych - kiedyś, bo z obecnym sprzętem nie mam takiej możliwości. Używam aparatu Nikon Coolpix L100, cyfrówki już nie najnowszej daty, która nie daje możliwości m.in. operowania przysłoną czy migawką. Mam nadzieję, że coś z mojej amatorskiej wiedzy się przyda Wszystkie moje rady będą się odnosiły do takich "półautomatycznych" aparatów

Wiele osób pytało mnie jak osiągnąć taki efekt:







EDIT: poprawione po dyskusji z Jackie

W skrócie: ciemne tło + ostre światło słoneczne z boku + tryb makro + zmniejszenie kompensacji ekspozycji.

Bardziej szczegółowo: roślina stoi w ostrym świetle słonecznym padającym z boku, na czarnym biurku, na ciemnym tle (nie musi być całkiem czarne, ważne, aby było matowe). Mój aparat automatycznie ustawia ostrość, wybieram tylko tryb - może być makro, ale polecam "żywność" jeśli akurat jest, można tam operować "temperaturą" zdjęcia (bardziej czerwone lub niebieskie) oraz kompensację ekspozycji. Przy takim świetle ustawiam kompensację na min.-1,3 czasem nawet -1,7, rzadko ustawiam na max (-2,0), zdjęcia zazwyczaj są wtedy za ciemne.

Co jeszcze? Robić dużo zdjęć, min. 2-3 na każde ujęcie. I nie bać się eksperymentować, może coś nie wyjdzie, ale zawsze można zrobić kolejne zdjęcie

_________________
Pozdrawiam, Natalia

Zielona ferajna
Truskawkowa działka
Mój świat w fotografii
Moje blogi Fotoblog Działkowy

Blubery a od kiedy wartości ISO mają wartości dodatnie lub ujemne
Chodziło Ci zapewne o korektę ekspozycji.

A rozmyte tło, to na ogół tryb AF ustawić na punktowy.
Ale porządne zdjęcia tylko na manulau.