Postanowiłam pokazać Wam swoje maluchy. Pierwsza piątkę zasuszyłam myśląc, że przelałam To moja druga piąteczka. Podlewam dwa razy w tygodniu, tak nie za dużo (Oba podejścia zawdzięczam Ani, bo ademki są od niej.)
Niestety około 2 tygodni temu zauważyłam, że listki żółkną, szczególnie jednemu maluchowi. Po dokładniejszym przeglądzie dopatrzyłam się 2 robaczków, wyglądały jak wełnowce Zrobiłam szybko kąpiel w wodzie z płynem, następnie mocno wypsiukałam wodą pod ciśnieniem, zmieniłam ziemię i wstawiłam je do przeźroczystego pudełeczka wypełnionego hydrożelem. Myślę, że to wina za suchego powietrza, bo tak wyczytałam
Jednego ademka zmuszona byłam mocno przyciąć, drugiego odrobinę, 3 pozostałe mają się bardzo dobrze i od tygodnia nic się nie pogarsza. Teraz zaglądam kilka razy dziennie. Boję się, że ten jeden sobie nie poradzi

_________________
Moje doniczkowe roślinki:)
Tam gdzie dachem niebo :)
Sprzedam co w nadmiarze
„ Jesteś tym, czym głębokie Twe pragnienie. Jakie Twe pragnienie, taka Twoja wola. Jaka Twoja wola, taki czyn. Jaki czyn Twój, taki los. ”

Tu jest kilka zdjęć moich maluchów, tych najmniejszych nie pokazuję.

_________________
Pozdrawiam, Ksenia

"Szczęście chowa się wśród zwykłych dni..."

ksenia@e.pl

A to moje mają niecały roczek, choć nie są takie wielkie, ale tłuściutki te jeden
Teraz wiosna idzie mam nadzieje że zaczną rosnąc

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Śliczności! bardzo mnie rozczulają te ich błyszczące, tłuściutkie brzuszki ... moje dwa na razie w szpitalu, jak przetrwają - to pokażę, pozdrawiam!

_________________
Maja



Dziwadełka Majki - III
Miniaturki czyli Majkowe bonsai
Blog Dziwadełka Majki
Mój kawałek świata część II

Maja ma rację, śliczne te Wasze adenia, nawet trochę dziwnie się czuję pisząc tu o nasionach i siewie, a Wy tu takie okazy pokazujecie Ale jak coś u mnie ruszy, dam znać.
Kasiu, dziękuję!

_________________
Pozdrawiam, Łukasz

Temat od razu nabrał życia, a ile informacji można tu teraz uzyskać. Cieszy mnie to.
Ja wciąż się zastanawiam nad nowymi nasionkami, ale jeszcze się na nic nie zdecydowałam. Mam dużo pracy przy balkonie, jeszcze nie wszystko mam rozplanowane, ale prędzej czy później się skuszę. Na pewno przy nowych nasionkach skorzystam z doświadczenia Kseni.

_________________
Pozdrawiam
Kinga

Roślinki Kiki
Południowy balkon Kiki - mój jedyny ogród
Roślinki doniczkowe chętnie sprzedam - brakuje mi miejsca

Hoduję je dopiero od października, ale zaobserwowałam sporo rzeczy, tak więc wiedzą z chęcią się podzielę Jedno co mogę powiedzieć, to bardzo prosty w uprawie kwiat, bez specjalnych wymagań glebowych, sporadyczne podlewanie też dobrze znosi, tak więc Kiki nie będziesz mieć z nimi wiele roboty.

_________________
Pozdrawiam, Ksenia

"Szczęście chowa się wśród zwykłych dni..."

ksenia@e.pl

Pierwsze pół roku z adenium
Wysiane 28 marca ubiegłego roku.
Jutro jednemu (Thai) mam zamiar przyciąć główkę, co udokumentuję.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Ja nie mam ręki do ich wysiewu... Próbowałam tyle razy aż nasionka zniknęły...Chyba kupię po prostu małą sadzonkę sobie.

_________________
Spojrzeć w głąb i dostrzec to czego nie widzą inni..

Weronika


domowe roslinki Niki

Ogródeczek Nikusi

Sprzedam domowe i ogrodowe

Piękne macie Adenium aż miło sobie popatrzeć na nie, mimo że już późna pora. Tak sobie zerkam na mojego maluszka, który spogląda na mnie z półki. Wypuszcza nowe listki, miałem przyciąć mu łepek, ale jakoś mi szkoda Jeszcze nie wiem co zrobię ... poczekam na dokumentację Eli i zadecyduję.

Ponieważ ja jestem zaganiany, to moje Adenium nigdy nie zostanie przelane zazwyczaj podlewam je kiedy "brzuszek" robi się mniej napięty. Jak do tej pory uprawa bezproblemowa i Adenium ładnie przetrwało zimę

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam