Ja słałam raz listem poleconym i na śledzeniu był dopiero jak doszła,
Powiedzieli mi ze nr nadania to nie znaczy że każdy urząd ja potwierdza i wbija gdzie jest, np jest nadana tego i tego dnia doszła tego i tego dnia pokazuje się dopiero jak dojdzie.,
Ja szukałam 2 tygodnie listów,
ani śladu nie było, wzięłam już wniosek do reklamacji bo żadna osoba z Poczty nie mogła ich znaleźć
Doszły po 3 tygodniach...
Czasami jest tak że awizowana a awiza nie zostawiają, pisz do tych co je zamówili, niech idą na Pocztę