Na dziś mogę powiedzieć jedno - od naszej wczorajszej rozmowy nie ma robali

Podsłuchiwały i wystraszyły się?!
Nie wiem o co chodzi, bo nic nie robiłam, jedynie wystukałam palcami w doniczkę, żeby je obudzić do lotu, żeby ocenić sytuację... a dziś cisza, żadnego wstrętnego skrzydełka na horyzoncie... A może siedzą głęboko i cicho szykując się do ataku? Nic to, odezwę się za kilka dni

Ziemiórki wyprowadziły się... ot tak, same z siebie...
Dzięki za porady, chociaż nie zdążyłam skorzystać

Dobrym środkiem zapobiegawczym i pomocniczym na ziemiórki jest... piasek Taki nieprzesiewany. Jego centymetrowa warstwa na powierzchni ziemi w doniczce stanowi barierę dla ziemiórek, bo po podlaniu bardzo szybko wysycha. Dorosłym osobnikom ciężko w takim rumowisku żerować i złożyć jaja, a możliwe, że i te przepoczwarczone nie mogą wydostać się na zewnątrz



W ogóle zauważyłem, że ziemiórki słabo atakują i rozwijają się w doniczkach, gdzie ziemia jest piaszczysta.

_________________
Pozdrawiam, Łukasz

Dzięki Joozwa.

Wygląda na to, że te wstręciuchy podjęły kolejny atak, bo znowu coraz częściej pływa mi coś w kubku herbaty

W grudniku faktycznie mam bardziej piaszczystą ziemię i tam nie ma ani jednej ziemiórki od początku.
Trzeba będzie niebawem przesadzić pozostałe roślinki i zadbać lepiej o ich bezpieczeństwo

Najlepszym miejscem do rozmnażania ziemiórek są doniczki z cebulami . Mogę powiedzieć to z własnej obserwacji

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Z cebul w doniczkach miałem tylko zimowity, więc nie wiem, jak z tym jest Czy larwy ziemiórek konsumują cebule

_________________
Pozdrawiam, Łukasz

Karlor ma rację, ziemiórki uwielbiają cebule kwiatów. Niestety uwzięły się na moje hiacynty, jednak napar z rumianku dosyć skutecznie je wygania z doniczki.

_________________
Pozdrawiam
Kinga

Roślinki Kiki
Południowy balkon Kiki - mój jedyny ogród
Roślinki doniczkowe chętnie sprzedam - brakuje mi miejsca

Mam nadzieję, że moja walka z ziemiórkami dobiega końca.
Lepy na każdym parapecie, podlewanie rumiankiem skutkuje. jeszcze na wszelki wypadek dosypię piasek.
Tylko raz kupiłam inną niż zazwyczaj ziemię i miałam pecha

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Czy jaja ziemiórek są odporne na całkowite przesuszenie gleby

_________________
Pozdrawiam, Łukasz

Chyba prędzej się wylęgną muszki, niż ci ziemia w doniczce wyschnie na pieprz . Nie wiem, ile trwa cykl od złożenia jaj poprzez larwy do dorosłego owada

Larwy siedzą tam, gdzie jest największa wilgoć, a więc w piętce cebuli. Jeżeli na wierzchniej warstwie położymy piasek, to muszki wylecą od spodu . Tak, czy tak kuracja rumiankowa może się okazać najbardziej skuteczna

_________________
Pozdrawiam Bogdan