Zdenerwowana pisze:
Jak długo go trzymałaś w tej wodzie?
Ja kiedyś trzymałam od razu w ziemi. Ruszył po kilku miesiącach - okazało się, że najpierw budował bulwę podziemną, a dopiero potem zabrał się za część nadziemną. Przekonałam się o tym wtedy, gdy nie widząc żadnych zmian (ciągle ten samotny listek w doniczce) postanowiłam to wywalić. Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłam tę bulwę, a z niej wychodzące dwa kiełki, które były maleńkimi listkami.
Dobre pytanie. Na pewno z miesiąc. Jeden listek niestety nic tak że jak widać no 50 na 50.
milacek pisze:
Dziwna roślina z tego zamiokulkasa, nie lubi częstego podlewania, a szybko ukorzenia się w wodzie

No ciekawy przypadek