|
|
Dzisiaj jest 28.04.2024 14:04
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
| Autor |
Wiadomość |
|
aniula89
|
 : 17.08.2018 20:59 |
|
Rejestracja: 09.02.2014 19:14
Posty: 10873
Lokalizacja: Anglia
Pochwały: 10
|
|
| Na górę |
|
 |
|
gosiaczek1977
|
: 19.08.2018 09:10 |
|
Rejestracja: 13.01.2015 20:08
Posty: 6800
Lokalizacja: świętokrzyskie
Pochwały: 6
|
 Nasturcja pstrokata  Pozdrawiam, Gosia 
|
|
| Na górę |
|
|
|
elka
|
: 19.08.2018 10:36 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33395
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
|
| Na górę |
|
|
|
liliana1
|
: 19.08.2018 13:25 |
|
Rejestracja: 08.08.2016 21:43
Posty: 4059
Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 12
|
|
Zimowity piękne ale jak dla mnie zdecydowanie za wcześnie się pokazują. Smucą mnie te przedwczesne objawy jesieni.
|
|
| Na górę |
|
|
|
eDorka
|
: 19.08.2018 13:28 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41
Posty: 10940
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
Piękna kępka zimowitów, w doborowym towarzystwie 
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło  Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
| Na górę |
|
|
|
Hanaa
|
: 19.08.2018 15:09 |
|
Rejestracja: 07.05.2013 10:05
Posty: 7112
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Pochwały: 22
|
|
Mój baron zszarzał i posmutniał , na wiosnę będzie odmładzany - taki jest plan. Upał i susza też mu nie służą.
|
|
| Na górę |
|
|
|
bZuzia
|
: 19.08.2018 19:58 |
|
Rejestracja: 16.06.2015 18:12
Posty: 1749
Pochwały: 6
|
U mnie parę cebul zimowitów zniknęło, zostały tylko puste luki po nich  Nasturcje też lubię, ale one u mnie ciągle chorują. Masz na nie Elu jakiś patent? Czy Ty nie masz takiego problemu?
|
|
| Na górę |
|
|
|
elka
|
: 19.08.2018 20:08 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33395
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
|
Te nasturcje rosną mi bezproblemowo, nawet mszyc nie miały dużo, a w tym roku prawie na wszystkim były. Postaram się pozbierać nasionka, chociaż one chyba mniej zawiązują niż zwykłe. W tym roku mam te co zawsze, niskie i wyrosły też większe. Nie wiem skąd. Chyba jakaś krzyżówka ze zwykłymi, ale listki mają wzorzyste.
Odnośnie zimowitów, to jedna z niewielu roślinek, która rośnie u mnie doskonale.
Małgosiu, nie oberwałaś im przypadkiem za wcześnie liści?
|
|
| Na górę |
|
|
|
bZuzia
|
: 19.08.2018 20:21 |
|
Rejestracja: 16.06.2015 18:12
Posty: 1749
Pochwały: 6
|
W ogóle im liści nie obrywam, tylko wpycham pod najbliższe roślinki. Nie wiem czy mogły zjeść je ślimaki? Bo były chyba za płytko posadzone a ślimaków było tysiące... Zresztą one jakieś oporne są dla mnie, chyba się na nie obrażę i tyle Jeśli chodzi o nasturcje to u mnie zawsze wyglądają jak straszydła, przez te wszelkie grzybowe. Dlatego musiałam je pożegnać.
|
|
| Na górę |
|
|
|
eDorka
|
: 20.08.2018 10:38 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41
Posty: 10940
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
U mnie nasturcje są dla mszyc właśnie, żeby się nimi najadały  Przy dużym oblężeniu usuwam kawałki, a jak żółkną liście to też je obrywam. Nasturcje są wspomnieniem mojego dzieciństwa, ale nigdy wtedy nie widziałam na nich mszyc, ciekawe... nie zapamiętałam, czy było ich mniej?
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
| Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
