elka pisze:
Cytuj:
Sąsiedzi nie słyszałam pochwał więc chyba się nie podoba
Po prostu zżera ich zazdrość, dlatego słowa nie mogą wykrztusić
Ach ci Anglicy
Niektórzy może pamiętają, jak na początku sprzątania, czyszczenia i zakładania rabatek mówiłam, że sąsiad chodzi i krytykuje, że tu nic nie urośnie. Otóż urosło i to sporo jak widac, a sąsiad już też ma połowę swojego bałaganu uprzątniętą i obsadzoną
. Zresztą w okolicy pojawiło się sporo kwiatów w przedogródkach i przyogrodkach wcześniej opuszczonych, zaniedbanych z pseudotrawnikami lub bez