Doszedł warzywniak, przyjemnej pracy więcej
to i zaległości w wątku się zrobiły, ale już nadrabiam. Kosaćce już przekwitają, ale tak zachwyciły w tym roku swoim pięknem, że nie można było od nich wzroku oderwać. Dzban dostał w prezencie nowego mieszkańca i stoi troszkę w innym miejscu. Pojawiły się też nowości: lewizja, gazania. Zaczynają swój show róże, posadzone w zeszłym roku. Zaczynają dzwonić dzwonki, które ukryły się między melisą a miodunką pstrą. Taras zdominowany w tym roku przez surfinie, w tym jedna w oryginalnym czarnym kolorze, jednym się podoba, innym nie, ale kolorem zwraca uwagę, który tak na prawdę pod światło przypomina ciemną śliwkę. Kobea powoli zaczyna się piąć, tak na tarasie jak i w ogródku. A i najważniejsze mam dwóch nowych ogrodników. Przedstawiam Wam ogrodniczkę Marysię, która ciągnie kosz z pelargonią i lobelią pnącą i Jasia niosącego wiaderka z fiołkami.
Załączniki: |
bratki.jpg [ 120.37 KiB | Przeglądany 416 razy ]
|
chłopiec.jpg [ 121.44 KiB | Przeglądany 416 razy ]
|
czarna.jpg [ 90.05 KiB | Przeglądany 416 razy ]
|
dzban-001.jpg [ 125.2 KiB | Przeglądany 416 razy ]
|
dzwonki.jpg [ 124 KiB | Przeglądany 416 razy ]
|
gazania.jpg [ 200.93 KiB | Przeglądany 416 razy ]
|
irys.jpg [ 96.94 KiB | Przeglądany 416 razy ]
|
kosaciec.jpg [ 133.17 KiB | Przeglądany 416 razy ]
|
kosaciec-001.jpg [ 116.7 KiB | Przeglądany 416 razy ]
|
lewizja.jpg [ 145.56 KiB | Przeglądany 416 razy ]
|