|
|
Dzisiaj jest 29.04.2024 04:16
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
| Autor |
Wiadomość |
|
jaga51
|
 : 01.11.2017 21:47 |
|
Rejestracja: 28.02.2013 21:23
Posty: 7869
Pochwały: 24
|
eDorka pisze: Mgły uwielbiam również  Ewidentnie koniec sezonu mamy... szkoda, ale rośliny potrzebują odpocząć, żeby w nowym roku znowu zachwycić kolorami  Przysłuchuje się powiadasz... moje się nie przysłuchują, nie wiem co za ludzie w mojej okolicy przebywają.... tym razem ukradziono mi całą plantację samosiewnych fiołków. Pod płotkiem sobie hodowałam, kwitły k pięknie zieleniły się  Jakby tak chwasty wyrywali, zrozumiałabym.  Dziwny kraj, naprawdę! u mnie pewnej nocy w połowie wsi jakieś dowcipaski pozdejmowały furtki i bramy z zawiasów i powrzucały w miejsca , z których ciężko je było wytargać, u mnie też! Chyba nie mam poczucia humoru, jakoś mnie to nie rozbawiło!
|
|
| Na górę |
|
 |
|
elka
|
: 01.11.2017 22:45 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33395
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
To chyba w noc sylwestrową kiedyś robiono w gospodarstwach gdzie była "panna na wydaniu" by ułatwić jej opuszczenie domu rodzinnego  W innym terminie nie słyszałam.
|
|
| Na górę |
|
|
|
kasia17071981
|
: 02.11.2017 07:57 |
|
Rejestracja: 09.11.2012 08:12
Posty: 33366
Lokalizacja: Dolnośląskie okolice Zgorzelca
Pochwały: 51
|
O właśnie słoneczka brak 
|
|
| Na górę |
|
|
|
jaga51
|
: 02.11.2017 15:15 |
|
Rejestracja: 28.02.2013 21:23
Posty: 7869
Pochwały: 24
|
elka pisze: To chyba w noc sylwestrową kiedyś robiono w gospodarstwach gdzie była "panna na wydaniu" by ułatwić jej opuszczenie domu rodzinnego W innym terminie nie słyszałam. A tu ani Sylwestra, ani panny 
|
|
| Na górę |
|
|
|
elka
|
: 02.11.2017 21:34 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41
Posty: 33395
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Za to są weseli kawalerowie
|
|
| Na górę |
|
|
|
jaga51
|
: 02.11.2017 21:44 |
|
Rejestracja: 28.02.2013 21:23
Posty: 7869
Pochwały: 24
|
elka pisze: Za to są weseli kawalerowie Pod wpływem...rozweselaczy
|
|
| Na górę |
|
|
|
liliana1
|
: 05.11.2017 14:59 |
|
Rejestracja: 08.08.2016 21:43
Posty: 4059
Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 12
|
elka pisze: To chyba w noc sylwestrową kiedyś robiono w gospodarstwach gdzie była "panna na wydaniu" by ułatwić jej opuszczenie domu rodzinnego W innym terminie nie słyszałam. Oj, pamiętam tę tradycję. Tylko, że wtedy obowiązywała jakaś kultura i furtki kładziono nieopodal miejsca ich demontażu. No cóż, tamci kawalerowie już się wydali a dzisiejsi nie zwracają uwagi na szczegóły i nie ma dla nich znaczenia ani termin ani wyrządzone "przy okazji" szkody..... A co do fiołków, to z przyjemnością się podzielę.
|
|
| Na górę |
|
|
|
aniula89
|
: 05.11.2017 16:26 |
|
Rejestracja: 09.02.2014 19:14
Posty: 10873
Lokalizacja: Anglia
Pochwały: 10
|
tu już druga część brawo 
|
|
| Na górę |
|
|
|
eDorka
|
: 05.11.2017 17:34 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41
Posty: 10940
Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
liliana1 pisze: elka pisze: To chyba w noc sylwestrową kiedyś robiono w gospodarstwach gdzie była "panna na wydaniu" by ułatwić jej opuszczenie domu rodzinnego W innym terminie nie słyszałam. Oj, pamiętam tę tradycję. Tylko, że wtedy obowiązywała jakaś kultura i furtki kładziono nieopodal miejsca ich demontażu. No cóż, tamci kawalerowie już się wydali a dzisiejsi nie zwracają uwagi na szczegóły i nie ma dla nich znaczenia ani termin ani wyrządzone "przy okazji" zkody..... A co do fiołków, to z przyjemnością się podzielę. Szkoda, że dawne tradycje zamarły, wyparte zostały przez chuligaństwo niestety  Za fiołki dziękuję - poprzesadzam te co mi w szparach między kostka powyrastały... jak stwierdzę, że w ogóle warto cokolwiek tam wrzucać Zasadniczo strasznie nie lubię tego, co się u mnie dzieje w okolicy, przecież jak by ktoś poprosił, dostałby sadzonkę. Już dwie sąsiadki obdarowałam roślinami, które im u mnie się spodobały i gdyby to był ktoś zupełnie obcy, jeśli tylko bym miała możliwość również bym podzieliła. Jaguś, pokaż swoje wspaniałe widoki
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
| Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
