Dziękuję kochane za miłe słowa
Dziś niedziela minęła mi pod znakiem kolejnego pikowania.
Jesteem nerwowa bo wszystko w tym roku idzie jak po gruzie
Tytoń leśny, na którym mi bardzo zależało, bo mam kawałek do zagospodarowania wysokiej rabaty i zawsze tam miałam tytonie leśne. On jak zaklęty wysiany przeszło 4 tyg. temu, jaśnie pan, dopiero zaczął wschodzić
a mnie nerwica bierze kiedy on urośnie
Inne też rosną jakby chciały, a nie mogły.
Coś w powietrzu siedzi, czy co
Dzisiejsze pikowanie:
Niecierpki walleriana:
Aksamitka wąskolistna Lulu:
Dalia karłowa: