Ja przycinam w czasie kwitnienia lub zaraz po nim. Wiosną tylko troszkę kosmetyki

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Każdy ma swoją metodę.
Ja przycinam wiosną, bo wtedy widzę co jest martwe a co żywe po zimie.

_________________
Pozdrowienia z Sopotu !

bez

Generalnie przycina się IX/ X pozyskując olejki ,woń ,itp.
Oczywiście, jeśli nie potrzebujesz tego to możesz przyciąć na wiosnę ,ale tak czy owak przyciąć trzeba.

Ja jak nie przycinałam to była wąska chuda wybujała itd..
Ścinam jak przekwitnie no i już niebawem.

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Raz pozostawiłem jedną bez przycięcia i okrycia - przemarzła i się zmarnowała.

To jeszcze ja : przycinam zaraz po kwitnieniu, ale jeszcze gdy jest ciepło - wtedy kwitnie dłużej. Na zimę przykrywam kilkoma gałązkami świerku i sosny. A na wiosnę tylko to, co konieczne.

_________________
pozdrawiam,

mag

Jak ja darzę miłością ukochane lawendy!
Moja znajoma i mama przycinają lawendy po przekwitnięciu.

Lawenda jest fajna i niewybredna, mam kilka krzaczków i co roku przycinam na wiosnę formując kulkę, zanim jeszcze zacznie rosnąć. Co roku pieknie kwitnie.

_________________
Pozdrawiam - Anka
Mój jest ten kawałek podłogi cz.I
Moj jest ten kawalek podlogi cz.II
Mój jest ten kawałek podłogi cz. III
Moj jest ten kawalekk podlogi cz.IV - aktualny

Podobnie je prowadzę jak Ty.

U mnie przycinane są po kwitnieniu i wiosną

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam