Po przyjrzeniu się dzisiaj moim sadzonkom stwierdzam, że się przyjęły.
Pytanie, na które
Ela częściowo już odpowiedziała jest takie, czy teraz coś z nimi zrobić? tzn.czy mam je przesadzić do oddzielnych doniczek ? czy zostawić wszystkie w jednej(5 szt w małej), a dopiero wiosną się nimi zająć ? czy przesadzić do gruntu na miejsca docelowe czy zostawić już przesadzone w tych doniczkach w foliaku i zakopać?
dkf Agnieszko, nie wiedziałem, że to dobra pora na ukorzenianie. Wszystko do ukorzeniania pobierałem wiosną lub latem. Dziękuję Ci bardzo, to dobra wiadomość i dla lawendy i dla mnie. Moja to taka, jak u Ciebie na dolnej fotce. Nazwy odmianowej nie znam.
Jutro sobie pobiorę do ukorzenienia sadzonki barbuli, zobaczymy co z nich wyrośnie.