Niepotrzebnie bo wygodniej zebrać je później gdy posypuje się na przecinkach lub chodnikach jak opisałem powyżej.

Z piwem ...piwa szkoda aczkolwiek pierwszym razem popełniłem błąd gdyż stawiałem tylko słoiki i myślałem ,że one tam same wejdą a te słoiki trzeba przecież wkopać do podłoża ,równo z górą krawędzią i wtedy ślimaki wpadają ,i się topią ale to też bardziej kłopotliwe no i ....szkoda piwa.

Ślimaki są sprytne do tego stopnia że zakopują się w pobliżu stołówki i nie muszą przez to wędrować, a żarełka mają pod dostatkiem.
Ja rozsypuję granulat w miejscach cienistych, a szczególnie od stron migracyjnych.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

" Niebieski granulat " jest mocniejszy aczkolwiek trzeba uważać przy ciekach wodnych. Ostatnio dokupiłem - 1,1kg/28zł a 5kg było dostępne za 104zł - chciałem to większe opakowanie ale nie znalazłem chętnych do podziału.

Dokładnie robię tak samo - od strony wąwozu i nieużytku obok i w miejscach strategicznych czyli tam gdzie cień i rosną ulubione "dania" np, funkie ....

_________________
Maja



Dziwadełka Majki - III
Miniaturki czyli Majkowe bonsai
Blog Dziwadełka Majki
Mój kawałek świata część II

Ciężko jest wytępić ślimaki. Często je zbieram do worka, ale prawda jest taka, że np. po deszczach znowu się pojawiają.

To normalne - obojniaki tak mają.

Czyżby w tym roku nie było ślimaków? Rok temu było tu głośno jak w ulu.
Ja w tym roku zostawiam ślimaki co mają swoje domki. One żywią się tymi bezdomnymi i jak dotychczas wszystko jest ok. Dwa tygodnie temu miałem bezdomnych kilka sztuk na czosnkach ozdobnych, ale po zakwaterowaniu kilku sztuk domkowych problem tak jak by przestał istnieć.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

Niby ich nie widać a wszystkie młode listki pozjadane. Niebieskie kulki już poszły w ruch bo nie sposób niczego przed tą hołotą ochronić.

_________________
Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2

Kaktusowe parapety.

Drzewa, krzaki i reszta zbieraniny.

Sprzedam nadwyżki, zamienię.

Pozdrawiam Agnieszka

U mnie w tym roku bardzo spokojnie, nie widać plugastwa hosty rosną bez dziur w liściach, inne ulubione przysmaki ślimaków też bez uszkodzeń .... jest zimno i sucho a ślimory nie lubią takiej aury, nawet jeszcze nie sypałam niebieskich kuleczek w tym sezonie, ale wór nabyłam i stoi w pogotowiu ....

_________________
Maja



Dziwadełka Majki - III
Miniaturki czyli Majkowe bonsai
Blog Dziwadełka Majki
Mój kawałek świata część II

U mnie też w tym roku nie ma, także tyle spokoju