Olu mój to Punica Granatum na dodatek rosnący w gruncie, a temat jest o granatowcu karłowym, lecz gdy przetrzyma zimę to założę nowy temat.
Miałby on już masę owoców, lecz był uprawiany w domu i wiosną wystawiłem go na balkon. Wieczorem zapomniałem o nim i wszystkie pączki kwiatowe i liście przemarzły.
Po posadzeniu do gruntu ładnie odbił i miał kwiaty lecz na gałązkach zdrewniałych (roczne i starsze). Z takich kwiatów granatowiec nie zawiązuje owoców. Dopiero teraz wypuścił kwiaty na czubkach gałązek tegorocznych i z nich zawiązuje owoce, które chyba nie zdążą dojrzeć.
Gdyby nie moja skleroza to miałbym owoców bardzo dużo, ponieważ wiosną wypuścił mnóstwo kwiatów na końcach gałązek tegorocznych. Jestem ciekawy jak przezimuje w gruncie.
Załącznik:
Granat 001.jpg [ 346.68 KiB | Przeglądany 1439 razy ]