Dziękuję za miłe słową
Jakoś nie bardzo mam czas na konkursy....
Czasami wrzucę do zdjęć miesiąca,,a czasami nie mogę się zdecydować i nie daję.
Dzisiaj padam na nos...
Ponieważ moja donica typu trumna mnie wkurzała rozłażeniem się. Bo za długa i za głęboka i niestety, ale drewno to tylko drewno.... no więc kupiłam plastikowe kuwety budowlane czy jak one się tam nazywają, mąż dostał zadanie wywyercić otwory i przerzucałam dzisiaj zie ię z trumny do pojemników, które potem wskoczyły do środka, żeby nie straszyc.
Poziomki musiaałam wykopac i na razie w wiadrze siedzą....
Za to pomidorki powsadzałam na miejsca docelowe. Już zahartowane należycie, wyrosły spore i wymagałyby przesadzania do większych pojemników.. poosłaniałam, zabezpieczyłam i już. Liczę na to, że zimnych ogrodników w tym roku u mnie nie bedzie
Co do hortensji, to na razie donice, docelowo planuje dać do gruntu. Będzie to wymagało trochę pracy, bo miejsce dla nich muszę przygotować przed tujami.... Nie będzie łatwo