Gregorius- może ci tego chleba żytniego ...wysłać??? mogę nawet go ususzyć to nie spleśnieje w drodze i będzie lekki a będziesz mieć już potem cały czas z czego robić A mąkę żytnią macie skoro chleba takowego nie ma to może i mąki też??

Co to znaczy że mąka jest w 75% z ziarna a przepraszam co jest w reszcie procent??? Ja wiem że w niektórych krajach mąka ma w składzie nie tylko mąkę ale nie sądziłam że aż 25%....
Dla mnie mąka zawsze jest w 100% z ziarna raz mielonego grubiej, raz drobno-to typy określają.
Nie mam pojęcia z jakiej piekę-jaka jest pod ręką, obojętne, nie kupuję mieszanek chlebowych tylko mąkę żytnią Pszenna to już tak, wiem że numerki ma....najbardziej patrzę na numerek na cenie no i generalnie udaje się.

Ja drożdże liofilizowane mam w opakowaniu 500g więc przelicznik jest tych z malutkich opakowań nie opłacało by mi się kupować, są o niebo droższe...

_________________
Pozdrawiam roślinoholików- Dag

Zielony wątek http://forum.swiatkwiatow.pl/post136678.html#p136678
nadwyżka zielonych,hoje http://tiny.pl/xhgb7
pomagam psom http://tiny.pl/xhgbm
mój blog http://hoya-succulents.blogspot.com/

Magda czekam na przepis na zakwas bez dodatku chleba żytniego. Warto mieć sprawdzony przepis, bo może się przydać

Dziś wieczorem upiekłem chleb według Twojego przepisu. U mnie już po pierwszej, ale musiałem przekroić chleb i zobaczyć jaki jest miąższ. Ciasto ładnie wyrosło, chleb jest smaczny i na pewno na tym jednym bochenku się nie skończy





Piętkę musiałem zjeść mimo że noc. Pycha

Dag myślę, że w "polskim" sklepie zdobędę chleb żytni. W Internecie przeczytałem, że można kupić mąkę żytnią np. w Tesco. Najczęściej jest razowa, a rzadziej biała. Białą można kupić online. Mąką to ja się nie przejmuję, bo mogę kupić we wspomnianym wcześniej "polskim" sklepie Dziękuję za chęć pomocy



Mało precyzyjnie napisałem za co przepraszam. Faktem jest, że można kupić mąkę z dodatkiem proszku do pieczenia i sody, ale ja kupuję bez dodatków. Wspomniana przeze mnie mąka brązowa chlebowa 85% otrzymywana jest (tak mi się wydaje) w 100% z ziarna, przy czym, żeby tak obrazowo wyjaśnić do mąki trafia nie całe ziarno, ale około 85% ziarna, a więc część zarodka i łuski jest odrzucana.

Kupując mąkę również patrzę na cenę, mając nadzieję, że trochę droższa będzie jakościowo lepsza niż ta najtańsza. U mnie ceny są bardzo zróżnicowane. Najtańsza mąka kosztuje około 0,45 £, a droższe około 1,5-1,7 £. Na chleb wybieram mąkę za 0,80 £. Cena dotyczy 1,5 kg mąki. Ostatnio szukam mąki organicznej, ale jeszcze nie trafiłem, choć wiem, że w niektórych marketach można kupić.

A ja wybieram drożdże w saszetkach, bo wygoda

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Wow, piękny chleb!! Musze przyznać, że mnie nigdy taki kształtny nie wyszedł Cieszę się ogromnie, że smakuje.

Przepis na zakwas - nie wiem, czy mogę wstawiac linki? Prześlę Ci prywatną wiadomość

_________________
Moje domowe roślinki

Faktycznie, bardzo ładny wyszedł. Jeszcze trochę, to będę wykwalifikowanym piekarzem

Dziękuję za PW

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Pięknie chlebek wyszedł
Ja właśnie kupiłam w Tesco mąkę żytnią za bodaj całe 2zł z groszami, razową oczywiście- tylko o takiej myślałam, szczerze mówiąc białej żytniej nigdy nie kupowałam... u nas nic o % ziarna nie ma Ale specjalnie na potrzeby forum sprawdziłam typ 2000.

_________________
Pozdrawiam roślinoholików- Dag

Zielony wątek http://forum.swiatkwiatow.pl/post136678.html#p136678
nadwyżka zielonych,hoje http://tiny.pl/xhgb7
pomagam psom http://tiny.pl/xhgbm
mój blog http://hoya-succulents.blogspot.com/

W tym tygodniu zajrzę do Tesco i zobaczę co mają, mam nadzieję, że mąka żytnia będzie, oczywiście razowa. Myślę, że w listopadzie, uda się zrobić mój pierwszy chleb na zakwasie

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

No i upiekłam pierwszy chleb na zakwasie

Trochę poczytałam o wyrastaniu takiego chleba i proporcjach, więc nie zrobiłam wszystkiego w 100% tak, jak opisano w przepisie, z którego korzystałam. Chlebek pięknie wyrósł, ale następnym razem nieco dłużej zostawię go do drugiego wyrastania. Powiem tak: procedura nie jest pracochłonna (wymaga mniej pracy, niż upieczenie bułeczek drożdżowych ), ale jest długotrwała.

Może komuś się przyda przepis na zakwas (gregorius - robiłam trochę inaczej, niż w przepisie, który Ci wysłałam, więc możesz spokojnie też skorzystać z poniższego ):

1 dzień: rano wyparzyłam słoik, dałam 150 g mąki żytniej 2000 i wymieszałam to dokłądnie ze 150 ml zimnej wody uprzednio przegotowanej, przykryłam papierowym ręcznikiem (absolutnie nie zakręcać!), odłożyłam w pobliżu grzejnika, wiecorem zamieszałam i odstawiłam
2 dzień: dodałam trzy łyżki tej samej mąki, trzy łyżki wody zimnej, przegotowanej, zamieszałam, odstawiłam jw, wieczorem zamieszałam
3-7 dzień: powtarzałam procedurę z dnia 2

Podobno spokojnie można piec chleb już 7 dnia, ja nastawiłam zakwas w sobotę, ciasto zarobiłam w kolejną niedzielę, czy po ponad tygodniu, a chleb upiekłam w poniedziałek.
Zakwas można dokarmiać większą ilością mąki i wody niż podane wyżej, żeby nam nie zabrakło do przepisu i aby cos zostało jako 'starter' do kolejnych wypieków. Zasada jest taka, że ile mąki, tyle wody (to podstawowy zakwas, 100% hydracji - w niektorych przepisach wymagane są inne proporcje, ale dla mnie to wyższa szkoła jazdy).

EDIT: Zapomniałam dopisać, że zakwas, który zostanie z wypieku, zostawiamy w słoki, zakręcami i chowany do lodówki. Na około 8-12 godz przed planowanym pieczeniem wyjmujemy z lodówki i dokarmiamy (jw w przepisie), jak zacznie sie podnosic i bąbelkować, to jest juz aktywny i nadaje sie do użycia. Resztę znowu chowamy do lodówki Jeżeli nie pieczemy chleba przez jakis czas, to mniej więcej raz w tygodniu zakwas dokarmiamy i znowu chowamy.

PS Zdjęcie niezbyt ładne, ale już niewiele zostało, więc nie bardzo mam co fotografować

_________________
Moje domowe roślinki

Gratuluję Ale smakowicie wygląda Najgorsze to ten zakwas zrobić, bo reszta to raczej powinna być bezproblemowa. Z pewnością przepis do wykorzystania! Jak na razie piekę chleb zwykły według Twojego przepisu, bo ma większe wzięcie

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

ja czasami piekę dla siebie chlebek z mąki orkiszowej z różnymi dodatkami np, żurawiną, słonecznikiem, orzechami itp. ale ponieważ jestem jedynym miłośnikiem takich wypieków (Mąż je tylko białe - fuj!mój żołądek go nie znosi) to rzadko ostatnio mi się to zdarza - Wasze są piękne! Grzesiu, jeszcze troszkę i zaczniesz sprzedawać angielskim sąsiadom

_________________
Maja



Dziwadełka Majki - III
Miniaturki czyli Majkowe bonsai
Blog Dziwadełka Majki
Mój kawałek świata część II

Maju wydaje mi się, że nie byliby zainteresowani takim chlebem

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam