Może faktycznie ten kolor liści zależy od temperatury. Prawie wszystkie pnącza przebarwiają liście jesienią. Grzesiu za rok Twój bluszcz sięgnie nieba

_________________
Moj domowy komputer nie ma polskiego oprogramowania.
moje-zielone-dzieciaczki-t8798.html
taras-oli-2012-t8814.html
moj-nie-moj-ogrod-t9298.html

Jeśli sobie dobrze przypominam to on zaczął się przebarwiac jakoś w wakacje, ale może faktycznie to od temperatury. Jakbym go wstawiła do mieszkania to zmieiłby barwę? Jak myślicie?

Jest mała szansa na prawidłowy rozwój tej rośliny, bo gdzieś po drodze uprawy było kilka błędów.
Latem bluszcz mógł być przesuszony, później podtopiony i teraz wygląda jak wygląda.
Z natury bluszcze są mało wrażliwe na niesprzyjające warunki uprawy.
Problemem może być też za mały pojemnik.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

Witam,
dziękuję za dobre rady dotyczące mojego bluszcza. Chciałam powiedziec, że przesadziłam go w większy pojemnik i po niewielkim nawożeniu listki zaczynają byc bardziej zielone
Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam

Bluszcz pospolity to silna roślina, tak więc da sobie radę

Przepięknie prezentuje się otulając pień brzozy. Dla mnie duet doskonały

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

A oto mój ogródkowy bluszcz:
Zakupiony jako mała sadzonka. Dzisiaj rośnie w siłę.

_________________
Domowa Flora Kasi
Balkonowa Flora Kasi
Ogródkowa Flora Kasi

Bluszcz początkowo wolno rośnie, ale jak już się dobrze ukorzeni to pięknie rośnie

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Dokładnie. Z naszego zrobiłyśmy już chyba z 5 odszczepek. Za chwilę zacznie nam brakować na niego płotu, bo obok zasadzone są pnące róże.

_________________
Domowa Flora Kasi
Balkonowa Flora Kasi
Ogródkowa Flora Kasi

To będziesz go ograniczać, bo szkoda byłoby róż

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Ciekawą odmianę widziałam we wrocławskim OB. Muszę dodać, że jest w nim Kolekcja Narodowa rodzaju Hedera obejmująca ponad 500 taksonów bluszczy.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III