Obfociłam dziwnie rosnącą S. boncel mojej mamy




Od zakupu rośnie u jej wyłącznie 'środkowy palec'
Poza tym nie przyrosła, nie ma żadnego nowego listka,
nie mówiąc o młodym odroście.
A poniżej, dla porównania - moja roślina.
Kolejne liście nie są tak wybujałe i cały czas rosną nowe,
a poza tym pojawił się maluch, który jest już 1/3 wielkości dorosłej rośliny.
Obydwie były prawie identyczne - zostały zakupione w tym samym miejscu,
obydwie stoją na parapecie wschodnim, warunki uprawy podobne.



Nie mam pojęcia czemu są aż takie różnice w zachowaniu ...

Moja się "naprodukowała", ma dwoje młodych i miejsce ma podłe, przy zachodnim oknie z mrożoną szybą, ciemnawo.



Ta Twoja pierwsza jakby usiłowała wrócić do jakiejś pierwotnej formy, ale czemu

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

No na to nie wpadłam, ale może faktycznie zaczyna rewersować.
Dopiero na fotce widzę wyraźnie, że poza wielkością, to ten długi liść
różni się też od pozostałych zupełnie inna kolorystyką.
I to nie byłby pierwszy raz w przypadku moich roślin
Rewersja objęła jedną z sansewierii, irezynę, fikusa, skrzydłokwiata i krotona ...
I też nie wiem czemu
Nie wiem czy to kwestia światła, czy Twój okaz jest w troszkę ciemniejszej tonacji ?
Ale zgrabny jest, i na pewno nie ... rewersuje

Myślę, że światło, to naprawdę ciemne miejsce, ale nie chciało mi się przenosić i robić sesji fotograficznej gdzie indziej.
Rewersję mam na filodendronie (scandens 'Brazil'), ale to rzecz wiadoma, że ten typ tak ma. Dostaje się roślinę o liściach podzielonych na pół (połówka żółta, połówka zielona), a jak trochę porośnie i się wzmocni, to wraca do formy wyjściowej I trzykrotka 'Blushing Bride' u mnie nigdy też nie miała kolorowych plam

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Pierwsza po zimie solidna kąpiel, brudne i spragnione były strasznie ...
Niektóre przespały całą zimę, ale część wypuściła sporo młodych odrostów

Ewa następna super kolekcja . Nabiegasz się do tej wanny z tymi doniczkami i gdzie Ty to wszystko trzymasz?
Ja mam tylko jedną ale też się pochwalę

_________________
Nasz mały ogródek
Pozdrawiam Monika.

To bieganie z nimi do wanny, to alternatywa fitnessu jest,
i w dodatku za darmo i z duuużą przyjemnością
Stoją tylko w sypialni - na komodach, na półce, na podłodze.
A dlatego w sypialni, bo się czas jakiś temu dowiedziałam,
że one (jak i część innych sukulentów) uwalniają wieczorem/nocą tlen
Twoja wychuchana, wydmuchana i zapleciona
Ja też mam taką, ale bez splotu ją prowadzę.
Nic mi nie rośnie od prawie 2 lat !!

Dopiero mam ja 2 miesiące to nie moja zasługa ze tak ładnie wygląda
Co do fitness to masz rację .

_________________
Nasz mały ogródek
Pozdrawiam Monika.

Sansewierie potrafią oczyszczać powietrze z różnych niefajnych związków chemicznych (jakieś tam węglowodory aromatyczne i inne świństwa), głównie zresztą nie przez liście, a przez strefę przykorzenną.

Ale chciałam zapytać ewa321, nie podlewałaś ich zimą? Bo moje stały w normalnie ogrzewanych pokojach, podlewałam niewiele, raz na tydzień lub 10 dni, ale jednak.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Wspaniała kolekcja Ja mam cztery, też w sypialni, z tych samych powodów Zamierzam jeszcze coś dołączyć do nich.

_________________

Pozdrawiam
Parapety Jagi cz.II
Ogród Jagi cz.I,Ogród Jagi cz.II, Ogród Jagi cz.III,Ogród Jagi cz. IV