Witam, mam pytanie co do młodych storczyków

Mój stary storczyk, niestety w zlej kondycji (przelany), chyba próbuje się ratować wypuścił keik. Jest on już spory i wypuścił pęd kwiatowy. Keik jest na kwitnącej obecnie łodydze co mam z tym fantem zrobić? Jeżeli wsadzić keik do nowej doniczki to jak go odciąć? Czy może jakoś oderwać?

Poczekałabym chyba aż przekwitnie i wtedy odcięła ostrym narzędziem (żyletką)

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

A co wtedy zrobić z pędem kwiatowym młodej roślinki? bo gdzieś czytałam, że po usadzeniu go w doniczce odcina się, żeby keik mógł się ładnie rozwinąć.

I jak odratować starą roślinę? Była przelana, stała w wodzie często (przez niewiedzę) i widać przez doniczkę, że dużo korzeni zgniło, ale roślina wypuszcza nowe powietrzne.
Teraz jak patrzę to te kwiatki które są na łodydze to są wypuszczone z 3 małych listków, to też keik?

Prawdę mówiąc patrzyłam na młodego na górze. Zaznaczyłam Ci jak bym go odcinała


Teraz jak się przyjrzałam lepiej, to chyba u dołu jest drugi, już całkiem duży. Już go spokojnie można oddzielić. Pęd kwiatowy lepiej usunąć by młoda roślinka się wzmocniła.

Jeżeli stara część nadaje się do reanimacji, to trzeba dokładnie usunąć zgniłe korzenie, zabezpieczyć miejsca cięcia sproszkowanym węglem lekarskim lub cynamonem, posadzić do świeżego podłoża...

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

W takim razie obetnę go tak, jak mi radzisz A pęd kwiatowy usunę. Kusi mnie żeby już to zrobić i poświęcić te kwiatki z góry, żeby storczyk szybciej się odrodził, już się zaopatrzyłam w podłoże i w doniczki.
Jeszcze a propos ran, to uciętą łodygę tez się zasypuje czy tylko korzenie?

Na dole? Ale to chyba stara roślinka z 4 liśćmi. Storczyk miał jeszcze 2 keiki, ale pomarszczyły się jakby zwiędły i je usunęłam, może nie powinnam, poza tym młode listki zawsze były uszkodzone nie wiedzieć czemu :/

Jeszcze podsyłam zdjęcia dokładniejsze dołu roślinki i małych listków spod kwiatków.

Tak, tam też prawdopodobnie jest dziecko, zdjęcie trochę niewyraźne
Dół nie wygląda źle, trzeba tylko go dokładnie oczyścić z ewentualnych zgniłych korzeni.
Ja wszystkie miejsca cięcia na wszelki wypadek bym zabezpieczyła węglem.
Po posadzeniu do nowego podłoża nie podlewaj przez ok.2 tygodnie. Zajrzyj jeszcze tu

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Niestety nie miałam czym akurat zrobić wyraźniejszego.

W każdym razie dziękuję za wszystkie rady. Mam nadzieję, że nie uśmiercę matki z dzieckiem

Pozdrawiam!

Odcięłam keik, a starą roślinę przesadziłam. Praktycznie wszystkie korzenie zgniły, tylko te od góry są w porządku, ale zauważyłam, że roślina wypuszcza nowe

Mam jeszcze jedno pytanie, czy keika też na razie nie podlewać? czy można już mu namoczyć doniczkę w wodzie z nawozem?

Z nawozem na razie się wstrzymaj. Roślinki muszą się przystosować do nowych warunków.
Storczyki lepiej znoszą przesuszenie niż podlanie.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Chyba doczekałam się na storczyku-piegusku basal-keiki, ale nie jestem pewna.....jak myślicie Dopiero ma centymetr wielkości i trudno sfotografować, ale wygląda inaczej niż pęd. Obym się nie myliła.

_________________
Przyroda nas przeżyje...
(Wszystkie moje zdjęcia powiększają się po kliknięciu)

Górskie cudeńka
Moja skromna kolekcja