Dzisiaj była duża redukcja krzaczków które zakończyły już owocowanie, ale jeszcze około 50% krzaków zostało.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

U mnie trochę mniej zostało, ale jeszcze są

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Dzisiaj zlikwidowalam już prawie wszystkie krzaczki, dla jednego owocu nie będę trzymała całego krzaka
Jeszcze dwa krzaki zostały i owoce do przerobu. Szkoda, że sezon się kończy...

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

U mnie coś tam jeszcze na krzakach wisi, a wisi nawet tego sporo szczególnie drobniejszych owoców.
Ostatnio w jednym z wątków przewija się temat słupków/palików do stabilizacji pomidorowych krzaków.
Ja od kilku ładnych już używam prętów stalowych fi-8 2.2m długości i w moim przypadku to się sprawdza bo na czas przechowywania zajmują bardzo mało miejsca i są bardzo trwałe.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

Już wcześniej podejrzałam je u Ciebie, trzeba będzie szukać w budowlanych

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Ja miałem okazję odkupić 12 metrowe pręty (pozostałość po budowie)
Pocięło się to to kątówką i służy mi to i służyć jeszcze będzie przez długie lata.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

U mnie pod folią krzaki już łyse, ale owoców jeszcze trochę jest

W tunelu nie używam palików, tylko sznurki, ale do podpierania m.in. kwiatów używam prętów ze starych suszarek łazienkowych .
Większość jest fabrycznie pomalowana lub są obciągnięte folią termokurczliwą.

_________________
Pozdrawiam Bogdan

Ja kilka dni temu zakupiłem specjalne paliki drewniane do pomidorów w castoramie. Pierwszy raz w życiu miałem pomidory w gruncie i nie wiedziałem że wyrosną mi tak wysokie i szerokie
Pręty okazały się za małe (1,6m). Te które były za mało wbite w ziemię zaczęły się przechylać pod ciężarem krzaków.

Zbliża się sezon wysiewu pomidorów
Widzę, że niektórzy już nie wytrzymują i wysiewają. Ja jeszcze z miesiąc poczekam... (chyba)

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Ja też jeszcze miesiąc, a nawet ponad miesiąc czekam.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia