Cień mam od miskantów, resztę muszą zapewnić rośliny wodne. Pomiędzy miskantami a kamieniami jest miejsce na posadzenie roślin w ziemi, to nie jest strefa bagienna. Posadzę tam hosty, liliowce i może coś doradzicie.
Dzisiaj po południu mam wizytę u neurologa.

Nie bagienna, ale miejsce będzie wilgotne niezależnie od pogody?
Jeśli tak, to wybór jest spory - irysy żółte (odcienie kwiatów w zależności od odmiany białe, żółte, brązowawe, są też pełne) i japońskie alias mieczolistne (białe, różowe, niebieskie, fioletowe), mieszańce irysów syberyjskich (nowe odmiany, białe, żółte, róże, beże, niebieskości, fiolety), Krwawnica gatunek w fiolecie, odmiany np. różowe. Tarczownica kwitnąca wiosną na różowo. Różne bergenie (kwiaty białe, różowe, ciemnoróżowe).

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Ja mam obrzeżne oczka zarośnięte bylinami
Hosty, irysy syberyjskie i japońskie ,liliowce, trawy różne bergenie wiązówki hibiskusy bylinowe Taki brzeg traktuj jak rabatę, nie ma tam wody więc prawie każdą bylinę można wkomponować
Dobrych wyników od lekarza życzę

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Dziękuję za porady. Mam pytanie odnośnie irysa syberyjskiego, ma być bylinowy czy cebulki?
Neurolog stwierdził, że to nie migrena ani sprawy laryngologiczne, przypuszczalnie jest to neuralgia nerwu trójdzielnego. Jest to największy nerw twarzy
Rozpoczynam leczenie, ciekawy jestem czy lekarstwa mi pomogą. Z tego co wyczytałem w sieci to objawy mam podobne, lecz opisują że trwają one kilka sekund do kilku minut. U mnie trwają kilka godzin.

Syberyjski zawsze jest bylinowy, kłączowy - tyle że kłącza są stosunkowo cienkie, kępy roślin zwarte i nie "łażące". Cebulowych nie polecam - wiem, że są osoby, którym one się udają, moje doświadczenia z nimi są bardzo negatywne. Zresztą syberyjskie dają piękną, zwartą plamę koloru w ogrodzie.

I życzę jak najszybszego zaleczenia choroby.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Irys żyłkowy czy irys holenderski to one mają cebule
Oby lekarstwa pomogły i choroba całkowicie zanikła

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Irysków żyłkowanych w ogóle nad oczko nie polecam, bo się po prostu zgubią. Ale przypomniały mi się jeszcze wiązówki (kwiaty kremowe lub różowe, kilka gatunków i odmian), parzydła (kilka gatunków i odmian, kwiaty wyłącznie kremowe, ale różne wysokości roślin) i tawułki (kwiaty od białych przez róże, lila, czerwienie, różne wysokości, różny stopień "puchatości" ). Z irysów kłączowych i lubiących wilgoć zapomniałam jeszcze o orientalnym (ochroleuca). Są jeszcze rdesty, w szczególności polymorpha, pięknie wyglądają też wysokie omany.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Zdrówka życzę i szybkiego zdrowienia

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Dziękuję bardzo, przydadzą się. Ciekawe co powie otolaryngolog.
Wczoraj wpuściłem pierwsze karpie koi, co ciekawe dostałem certyfikat że są japońskie. Mnie nie jest do niczego potrzebny.

Mają być zdrowe i tyle po co certyfikaty
Solidny sprzedawca

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera