elka pisze:
.......niektóre nawet podstępem się wpraszają
Ciekawa jestem kiedy kamelcia Ci zakwitnie. Moja w ogrodzie ma też maleńkie pączusie, ale zakwitnie dopiero zimą (o ile obrażona na przenosiny ich nie zrzuci).
No żebyś wiedziała !! To kaladium ???? Kamelcie obydwie zimą kwitły więc pewnie to ich czas.Zobaczymy czy da radę w domu zakwitnąć.Może mieć za ciepło.
Twoja na pewno się nie obrazi i pokaże cudne kwiaty.
kasia17071981 pisze:
Kamelki mam dwie i ciekawe jak sobie poradzą zimą
Kasiu w Twoich rękach i z zapleczem spełniającym jej wszystkie wymogi będą kwitnąć aż oczy z orbit nam będą wyskakiwać.
Chciałabym mieć Twoje zaplecze dla kwiatów.Bez niego dużo trudniej zimować różne kwiaty.
Natalio Dziękuję
Dzisiaj Fotki pod tytułem EUCHARIS.Szkoda ,że kompy jeszcze nie przesyłają zapachu.Jest cudny i taki kobiecy chociaż kwiat to chyba On.Kwiaty w różnych fazach rozwoju.
Na pękniecie ściany proszę nie patrzeć.Jest od początku budynku a ,że u mnie tąpie więc co wyrównamy za chwilę jest znowu.Ja przywykłam a na wiosnę ocieplają blok i w końcu zniknie.
Zapraszam