Pochwały przekazałam fiołeczkom -
DZIĘKUJĘ Już się właśnie zastanawiałam, czy ktoś jeszcze na tym forum ma fiołki
- może tylko ja
Dopiero po latach własnych doświadczeń, sposób uprawy całkowicie zmnieniłam. Okazało się, że to bezproblemowe istoty.
Zawsze stawiam na jakość, nie ilość, dlatego mam tylko 20 doniczek.
Parapet w kuchni zajmują storczyki - 5 szt.
Parapet w salonie zajmują fiołki - 11 szt.
Parapet w sypialni zajmują sukulenty - 4 szt. Latem koczują na zewnąrz i wówczas pusty parapet służy do przenoszenia roślin w razie upałów, czy chłodnych nocy - mam wystawę południową i zachodnią.