Wiesz Agusiu?
Miłością do hoi zaraziłam się od Ciebie.
Miałam w domu jedną taką od lat, jeszcze na starym mieszkaniu.
Nawet nie zwracałam na nią większej uwagi.
Dopiero jak pooglądałam Twoje zdjęcia uświadomiłam sobie, jakie to piękne kwiaty.
Choć moja nie kwitła nigdy, teraz przestawiłam ją bliżej słońca, zwracam na nią baczniejszą uwagę, czasem pogłaszczę nawet i porozmawiam z nią, bo widzę, jaka jest urocza i niesamowita.
A to wszystko Twoja zasługa.
Masz pokaźną i zachwycającą kolekcję hoi.
Tylko zdrowo pozazdrościć Ci ich pięknych kwiatów i niesamowitego zapachu, o którym naczytałam się trochę.
Aga!!!
Ty niesamowita miłośniczko kwiatów.
Jesteś dla mnie wzorem do naśladowania i.. prawie kwiacianym guru.
Pozdrawiam!!!