|
Dzisiaj jest 27.04.2024 21:55
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
dkf385
|
: 25.03.2015 19:35 |
|
Rejestracja: 28.08.2013 23:02 Posty: 3137
Pochwały: 6
|
W końcu mam porobione zaległe zdjęcia różnie zimowanych. Największy zimowany w domu. Przez zimę chyba nie rósł, nawet jeśli to wypuszcza tylko na istniejących już gałązkach. Zimowane w piwnicy, sporadycznie podlewane. Sporo uśpionych pąk się budzi i wiosnę czują już w pełni. Drugi ucięty, ładnie się, rozgałęzia, może zmienić właściciela.
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 26.03.2015 20:07 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33395 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Mój (pierwsza zima) stał na chłodnym korytarzu i od czasu do czasu dostawał odrobinę wody. Chyba żadnego liścia nie zrzucił.
|
|
Na górę |
|
|
eDorka
|
: 26.03.2015 20:41 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10940 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
Agnieszko, Twoje młode listeczki są lancetowate, a moje prawie okrągłe, dlaczego? Za dużo słońca? Twój zimowany w piwnicy, mój na zachodnim parapecie... Pojęcia nie mam, zobaczymy jakie będą kolejne.
Twoje lancetowate ładniejsze! Moje na dodatek nie są falowane na brzegach.
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
|
dkf385
|
: 27.03.2015 19:10 |
|
Rejestracja: 28.08.2013 23:02 Posty: 3137
Pochwały: 6
|
eDorka nie mam pojęcia dlaczego takie listki mu mogą wyrastać. Sama też mam ten "problem" z niektórymi roślinami w tym roku. Adenium wypuszczają mi jakieś pokrzywione, albo właśnie okrągłe, na kalamondynce też widzę kilka bez tych czubków. Nie wiem skąd to się bierze. Mój ten duży na pierwszym zdjęciu też stała całą zimę na zachodnim parapecie i do tego nad kaloryferem, poprzednią zimę spędził tak samo.
|
|
Na górę |
|
|
eDorka
|
: 27.03.2015 20:26 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10940 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
Przyjmijmy, że zjadł za dużo i dlatego się zaokrąglił . Za karę powędrował na dwór Listeczki są ładne, ale miękki jeszcze - może się wyciągną później?
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
|
guru301
|
: 28.03.2015 19:23 |
|
|
Starszy ogrodnik |
|
Rejestracja: 19.06.2012 19:20 Posty: 683
Pochwały: 1
|
eDorka pisze: Agnieszko, Twoje młode listeczki są lancetowate, a moje prawie okrągłe, dlaczego? Za dużo słońca? Twój zimowany w piwnicy, mój na zachodnim parapecie... Pojęcia nie mam, zobaczymy jakie będą kolejne.
Twoje lancetowate ładniejsze! Moje na dodatek nie są falowane na brzegach. A może to są dwa inne gatunki ?
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 28.03.2015 20:54 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33395 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Dorka, może Twój to azorski? Ciągle zapominam swojego uwiecznić. Teraz już chyba czyściutki, deszczyk go wykąpał
|
|
Na górę |
|
|
eDorka
|
: 28.03.2015 22:03 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10940 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
No nie jest to raczej inna odmiana - poniżej stare listeczki są takie jak Wasze.... Najważniejsze, że rośnie, rozkrzewia się ładnie i daje smaczek potrawom Elu, mąż dzisiaj jeździł trochę i mówił, że na północy mocno padało, u nas mniej, ale też trochę popadało i wreszcie podlało (pod tujami susza..... latałam z wiaderkiem )
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|