Roślin miałem bardzo dużo, szczególnie tych egzotycznych. Niestety żonie się to nie podobało, oraz teściowej. Z powodu moich roślin, wybuchały ciągłe kłótnie.
Niestety to ja poległem, groził mi zielony rozwód. Dzieci popierały mnie.
Postanowiłem pozbyć się roślin, które przeszkadzały mej żonie.
Moje rośliny rosły w olbrzymich donicach. Reszta tych donic jest na fotce.



Większość donic powędrowała na śmietnik.

Smutne, czy cokolwiek w domu zostało?
U mnie też marudzą, ale co to za dom bez kwiatów:) Nie ma na razie gróźb Jak mnie akceptują to chyba i moje małe zielone uzależnienie

_________________
pozdrawiam
Ania

moje zielone królestwo II
[Tajemniczy ogród Ani cz. II
Anglia moimi oczami

Małe krople drążą skały - tym sposobem powoli przekonam żonę do roślin doniczkowych


Na razie to tyle, mam dużo więcej egzotyków.

Pokazuj czekam niecierpliwie

_________________
Pozdrawiam Kasia
www.mili-vanili2.blog.pl ZAPRASZAM

Jutro zrobię fotki moim egzotycznym

Fajnie, że założyłeś wątek
Zauważyłam, że nawet "niewyrobieni roślinnie" zwykle tolerują storczyki, czy to się u Ciebie sprawdza?

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Kwiaty cudne mają storaski czego tu nie lubić

_________________
pozdrawiam
Ania

moje zielone królestwo II
[Tajemniczy ogród Ani cz. II
Anglia moimi oczami

Moje niektóre doniczkowe są dosyć ciężkie. Jak zakwitną to wstawię fotki

Józku współczuje nie będę nic więcej pisać.
Fajnie że jesteś z domowymi, ślicznotki się zaczynają i mam nadzieje ze pomału, pomału zapełnisz puste donice.

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

To moja pomarańcza słodka czerwona sanguinello w fazie kwitnienia, na razie rozwinęło się ok. 10 kwiatków, reszta w drodze. Kwiatki na razie są same żeńskie, czyli jest szansa na owoce pomimo niesprzyjających warunków.
Niestety mam ją na korytarzu, gdzie otwierając dwa okna, udało mi się zbić temperaturę do 14 stopni. Chcę aby proces kwitnienia wydłużył się w czasie, ponieważ najlepszą porą na kwitnienie i zawiązywanie owoców przez cytrusy jest luty. Mam nadzieję że jakieś owoce zawiąże.
Szkoda, że nie mogę przesłać zapachu.